As-Sawira(fr.Essaouira), to portowe miasteczko w zachodnim Maroko.Bardzo przyjemnie nas zaskoczylo.Kiedys to miejsce upodobali sobie hipisi i czuje się ten klimat.Mnostwo tu knajpek,galerii,hotelikow i klimatycznych uliczek.
Medyna jest naprawde wyjatkowa i wpisana na liste UNESCO.Turysci czuja się tu swobodnie i beztrosko.Nie ma tu tak wielkiego stada namolnych Marokańczyków i pseudo przewodnikow.To jedno z niewielu marokańskich miast,które mi się bardzo podobalo (poza Asilah...numer 1 w Maroko na mojej liscie) .Dwa dni spędziliśmy,snując się po zaułkach i uliczkach medyny.Swietne jest tez portowe nabrzeże z ogromna ilością krążących nad glowami mew.Czynne sa tu targi rybne ze świeżymi rybkami i owocami morza.Mozna zaobserwowac tez prace rybakow w porcie.
Z poludniowego bastionu miasta Skala Du Port rozpościera się ladny widok na medyne.W miescie jest plac,gdzie występują artyści i jest sporo sklepow muzycznych.
Medyna nie jest skomplikowana,ale schludna i czysta,tu się zgubic nie można. W centrum medyny znajdują się m.in suk jubilerski oraz suk rybny i suk przypraw. Północna jej część to dzielnica żydowska-mallah.W lipcu odbywa się tu jeden z większych festiwali muzyki Gnawa.Bardzo przyjemny jest spacer wieczorem wzdłuż murow miasta,kiedy slonce pieknie oswietla mury .Ludzi jest tam wtedy mnóstwo.
As-Sawira to miasto niezwykle,o wiele przyjemniejsze ,niż odlegly o ok.150 km Agadir. Podczas przemierzania plątaniny wąskich uliczek uwagę zwraca przepiękny kobaltowy kolor drzwi i okien, kontrastujący z bielą ścian. Kobaltowe są też łodzie rybackie w porcie, zupełnie jakby odbijało się w nich niebo. Uśmiechnięci Berberowie wyglądają z licznych sklepików, zachęcając podróżnych do zakupu przedmiotów z inkrustowanego drewna tui i cedru, z których słynie to miejsce.
Przed uzyskaniem niepodległości przez Maroko, miasto nosiło nazwę Mogador. Ta nazwa pochodząca z okresu panowania Portugalczyków używana jest obecnie tylko w odniesieniu do pobliskiej wyspy.
Miasto zwane dzisiaj As-Sawira założyli w starożytności Fenicjanie, a później przejmowali je kolejno Kartagińczycy i Rzymianie. Jako część rzymskiego imperium, zachodnie wybrzeże Maroka znane było jako Mauritania Tingitana.W 429 roku miasto zdobyli Wandalowie, a cztery lata później przejął je rzymski wódz Belisarius.Od VII do X wieku region znajdował się pod panowaniem arabskiej dynastii Umayyaden, która zajęła również południe Hiszpanii.W XV wieku marokańskie wybrzeże wraz z miastami As-Sawira, Agadir, Casablancą i Mellila, zajęli Portugalczycy.
Budowę portowych umocnień, rozpoczętą przez Portugalczyków w roku 1506, kontynuował sułtan Mulai Abdelmalek. Pod koniec XVIII wieku As-Sawira stało się największym portem Maroko. Plany twierdzy, oraz poszczególnych dzielnic miasta, sporządzał francuski architekt Théodore Cornut.W następnych latach rosło znaczenie As-Sawira jako punktu węzłowego szlaków karawan, rósł też dobrobyt miasta.Po zajeciu As-Sawira przez Francuzów w 1893 r. przerwane zostały jego najważniejsze powiązania handlowe, a tym samym źródła dochodów.
Miasto żyje z rybołówstwa, głównie sardynek i morskich węgorzy, oraz z turystyki.Coraz chętniej przyjeżdżają tutaj nie tylko turyści z dużych miast marokańskich, ale również z Europy.
Miasto,ktore bardzo polecam.
Informacje ze zrodel internetowych.
Zdjecia moje i Marka.