Nie muszę nikogo z Szanownych Kolumberowiczów przekonywać, że najwspanialsze atrakcje wspaniałej Brukseli, także tej średniowiecznej nie mają szans w konfrontacji z całkiem współczesnymi wnukami!
Hmmm, może, a nawet na pewno, to właśnie dzięki tym wnukom i oczywiście ich rodzicom miasto po prostu jest bliskie!
…i zwyczajnie zwykłe … :-) …