Odwiedziliśmy również dwa kościoły. Pierwszy to katedra, ale nie ta główna Minster Leeds, ale po prostu katedra, nie wiem jaka to różnica. Bylismy tam minutę bo kościół był tak okadzony, że nie dalo się w nim wytrzymać.
Drugi kościół to Holy Trinity Church. Tam też byliśmy tylko minutę, bo odbywało się nabożestwo, a kobieta, która śpiewała darła się jakby cierpiała jakieś męki piekielne.