Katalonia, której stolicą jest Barcelona, to kraina historyczna w północno- wschodniej Hiszpanii. Prowincja ma własny parlament – Generalitat i prezydenta. W użyciu jest język kataloński .Napisy informacyjne zamieszczane są w 3 językach: hiszpańskim, katalońskim i angielskim.
Będąc tam zaledwie tydzień mogłam zauważyć, że Katalończycy mają poczucie odrębności od reszty Hiszpanii.
Na najsławniejszej ulicy Barcelony Rambli starsze panie sprzedawały T-shirty z napisem „Catalonia is not Spain”.
Na sobotnim spotkaniu na placu pod katedrą , po odtańczeniu sardany, pokazała się flaga katalońska. Wiele flag zauważyłam również w oknach i na balkonach budynków mieszkalnych.
Sardana to narodowy taniec Katalończyków. Można go zobaczyć, min. w soboty o 18.30 na placu przed katedrą św. Eulalii. Tancerze łapią się za ręce i podnoszą je do góry, formując krąg. W środku kładą torby i siatki. Często przygrywa im kapela 10 instrumentów. Na sardanę składają się 2 typy kroków: długie i krótkie. Dla mnie to skomplikowany taniec, pozostałam na obserwacji tańczących.
Oprócz mnie tańczących saradenę, obserwowali inni turyści i załogi wozów policyjnych stojących po drugiej stronie placu.