Przedpołudnia mieliśmy zajęte więc na poznawanie miasta zostało niewiele czasu. Byliśmy z psem który miał także ferie i nie chcieliśmy go zostawiać samego w hotelu. Ale nie byłabym sobą aby nie wybrać się na kołobrzeską starówkę, a co zobaczyłam to sfotografowałam. Starówka jest bardzo ładna, a eleganckie kamieniczki wspaniale komponują się z historycznymi budowlami.
Miasto jest licznie odwiedzane przez turystów i kuracjuszy. Sąsiedzi z Niemiec bardzo upodobali sobie wypoczynek w uzdrowiskach. Powstają nowe inwestycje a przede wszystkim odbudowywane są mieszkalne kamieniczki. Dzięki rozwojowi obiektów hotelowo- sanatoryjnych Kołobrzeg staje się potęgą w dziedzinie turystyki, wypoczynku i lecznictwa.
W kołobrzegu spędzilismy 2 wspaniałe tygodnie. Pgdoda dopisała. Nie było chlapy. Od czasu do czasu popruszył drobny snieg. Szkoda że słonko niezbyt chętnie wychodziło zza chmur. Byc może bało się mrozu i wiatru. Hotel z czystym sumieniem polecam wszystkim. Obsługa przesympatyczna, wszyscy chętnie służyli pomocą i radą. Jedzenie fantastyczne.
Pozdrawiam tych których poznałam i z nimi spędziłam fantastyczny urlop, a także ekipę Jantar SPA.:)