Podróż Malta - przygotowania i oczekiwanie ;) - Sylwestrowy zawrót głowy



2012-12-31

 Dostaliśmy od brata mojego Męża przewodnik po Malcie. Bo posiadał dwa takie same. I nie wiedział, że trafił w 10! Czyli znak, że to musi być to! (dziś czyli ponad trzy miesiące później wiemy, że ten Brat i Jego rodzina lecą z nami ;O))

Sylwester był czasem dopinania planów na ostatni guzik. Tzn Mężczyźni dostali swobodę wypowiedzenia się w temacie wczasów. Swoboda ograniczyła się oczywiście do przytaknięcia temu co zaplanowane. Ale oczywiście nie zdają sobie z tego sprawy. (A może zdają, ale kochają ;))

Jednak burza mózgów zaowocowała dalszymi ustaleniami:

po pierwsze dołączy do nas jeszcze jedna 3-osobowa rodzinka;

po drugie wylot w drugiej połowie maja;

po trzecie Mężu absolutnie (a jednak o czymś decydowali) nie zgadza się na 10 dni (bo ja chcę Mu ograniczyć prawo do wypoczynku!), ustalone zostało, że 14 dni;

hotel też został wstępnie wybrany: Blue Sea La Vallette Resort, choć największy wpływ na hotel będą miały wiosenne promocje.