Podróż Wyspy Eolskie 1 - Lipari - Pumeksowe wzgórza i opuszczone kopalnie



2012-06-04

Doszłam do białych zboczy, znalazłam – niestety, już nieużywane – wykopaliska pumeksu, ukradłam dwie pumeksowe kostki. W Porticello zeszłam do portu, z którego bezpośrednio na statki ładowano pumeks (kiedy go jeszcze wydobywano), była też tam plaża (szara), a obok coś co wyglądało albo jak prywatny dom, albo ... może tu dają jeść...

Okazało się że dają, i to był strzał w dziesiątkę! Wczoraj wykarmiłam się dużym kawałkiem foccacci za półtora euro. Dziś mogę zjeść obiad! To było pyszne – polpetti di tonno, czyli jakby mielone kotlety – czy pulpety – z tuńczyka.

Najadłam się do syta, napiłam, odpoczęłam – i poszłam dalej.

  • Za siatką - kwiaty kaparow
  • Już widać bielejące skały wśród roślin
  • zbliżam się do pumeksowych wzgórz
  • coś jak wydma
  • Białe wzgórza
  • stare miejsce wydobycia pumeksu
  • pumeksowe zbocza
  • niezwykła ta zieleń na białych zboczach
  • góry pumeksu
  • pumeksowe szczyty
  • stare urządzenia kopalni pumeksu w Porticello
  • Kopalnia pumeksu w Porticello
  • plaża w Porticello
  • polpette di tonno - dobre były!
  • tu się objadłam na dalszą drogę
  • Porticello, molo z którego ładowano pumeks
  • molo w Porticello
  • kopalnia w Porticello