Toruń już dwukrotnie gościł w moich „kolumberowych” dość obszernych galeriach. Tym razem zapraszam na krótki wczesnowiosenny spacer po tym pięknym i szacownym mieście. Starówka w grodzie Kopernika ma jakąś magię, jakiś „genius loci”, który sprawia, że zawsze chętnie zanurzam się w jej uliczki i zakamarki i wcale mi nie przeszkadza, że są to często miejsca dobrze mi znane. Bardzo często w czasie takich spacerów oko dostrzega szczegóły, na których wcześniej nie zatrzymywało się na dłużej…