Podróż 3300 km Maroka - 25. Zakończenie



2012-03-11

Jak w dobrej opowieści - na końcu musi być zakończenie (epilog). Oczywiście ilość zdjęć przywieziona przeze mnie z Maroka jest zdecydowanie większa niż to co Wam pokazałem. Ale niestety musiałem zdecydować co Wam pokazać, a co pozostawić sobie ... Wszyscy, którzy natchnieni tym co zobaczyli, na pewno sami pojadą do Maroka i przywiozą swoje ... Cieszę się, że los pozwolił mi zobaczyć ten kraj, doświadczyć jego gościnności i pozostawić w mojej pamięci przyjemne wspomnienia.

W tym miejscu chciałbym złożyć podziękowania dla:

- biura podróży Rainbowtours, które dało możliwość odbycia tej podróży

- mojej siotrze Ani, że zniosła wspólnie ze mną trudy tego wyjazdu. Uwieżcie mi, że nie było łatwo :)

- współtowarzyszom podróży - Ewie, Januszowi i Sławkowi - dzięki nim uśmiech gościł na naszych twarzach

- mojemu przyjacielowi -  Łukaszowi - za to, że godnie zastąpił mnie w kraju w czasie mojej nieobecności.

 Będzie mi miło dowiedzieć się, że obrazy mojej podróży zmobilizowały Was do odwiedzin w Maroku. Szerokiej drogi i wielu miłych wspomnień po powrocie ....