W tym roku ostatnia dekada marca jest juz znacznie cieplejsza. Prawie zniknal snieg pozostajac w ciemnych ukrytych zakamarkach. Moje ulubione miejsce, bagienny fragment Puszczy, blyszczy juz wokol ciekawych olsow. Jeszcze troche i zazieleni sie i zakwitnie bagiennym kwieciem.