Podróż Lampedusando 3 czyli my na Lampeduzie :) - Dzień 2, Isola dei Conigli



2011-10-02

Dzisiejszy dzień był niezwykle bogaty we wrażenia. Nie dam rady opisać wszystkiego, spróbuję w skrócie, bo właśnie dotarłyśmy do domu.

Wybrałyśmy się dziś na jedną z najpiękniejszych włoskich plaż - Isola dei Conigli. Nie potrafię wyrazić słowami jak tam cudnie! Czyściuteńka woda, widoki, kolory - mimo, że to październik przecież...

Długi pas płyciuteńkiej wody, w której ludzie chodzą, siedzą, leżą, dzieci się bawią, ryby pływają... Poszłyśmy plażą do Isola dei Conigli (Wyspy Królików), później popływałyśmy sobie, a potem poszłyśmy ścieżką w górę, wybrzeżem co moment zatrzymując się, żeby achać i ochać, jednocześnie też robić zdjęcia. (cdn)

  • woooooda
  • widok z góry na Isola dei Conigli
  • i jeszcze wyżej...
  • takie "lasy" po drodze
  • Zejście w dół do plaży Isola dei Conigli
  • schodząc do plaży przy Wyspie Królików
  • kolorowy brzeg, za nim Cala Pulcino
  • zejście w dół do plaży
  • spojrzenie ze ścieżki na plażę
  • wzgórza w głębi i dom Domenico Modugno
  • daleko w gląb morza brodzi się w płytkiej wodzie
  • łódź w sąsiedniej zatoce
  • łódź za Wyspą Królików
  • kolorowe skały nabrzeżne
  • z daleka z morza spojrzenie na plażę
  • takie dziwne skalne stwory
  • skaliste nabrzeże
  • w głębi z prawej zatoka Tabaccara
  • ludzie brodzący przy Isola dei Conigli
  • plaża schowała się za skałami
  • różne kolory skał
  • spojrzenie od Isola dei Conigli
  • spojrzenie z Wyspy Królików na zatoki
  • Wyspa Królików od strony plaży
  • i znów kolorowe skały, tym razem wyspy
  • stromy brzeg wyspy
  • za tym brzegiem jest Cala Pulcino, z za niej..
  • idziemy ścieżką w stronę Cala Pulcino
  • zostawiamy plażę
  • plaża i wyspa dei Conigli
  • wchodzimy ścieżką coraz wyżej
  • plaża
  • plaża i wyspa, w głębi zatoka Tabaccara
  • jesteśmy już najwyżej - tu plaża
  • a tu wyspa jak na dłoni
  • skały jak malowane...
  • Już widać plażę
  • a tu już Isola dei Conigli jak na dłoni