Nie tylko kuchnia Maroka jest różnorodna i bogata w smaki. Wychodząc ze średniowiecznej mediny trafia się na szerokie aleje, którymi spaceruje się w cieniu palm. Chociaż miasta są gwarne, to łatwo znaleźć oazy spokoju i odpocząć przy szumie fontann. Wodę spotyka się na każdym kroku, i widać, że Marokańczycy ją kochają.
Przez tysiąclecia łączyły się tam kultury i religie. Z Europy przybywali Rzymianie, Portugalczycy, Hiszpanie czy Francuzi, z Afryki Berberowie i Arabowie. Przez Maroko wędrowały też karawany z głębi Sahary. Swoje piętno odcisnęli również Maurowie wygnani z Półwyspu Iberyjskiego. Od wieków obok Islamu współistniały Judaizm i Chrześcijaństwo.
Ludzie są otwarci, ale też pełni temperamentu – uśmiech odwzajemniają z nawiązką, podobnie jak i agresję... warto o tym pamiętać skąpiąc paru dirhamów robiąc zdjęcia z ukrycia.
Maroko to kraj pełen kontrastów, fascynujący, egzotyczny, ale jednocześnie zrozumiały dla Europejczyka i osiągalny w zaledwie kilka godzin. Zauroczy, jeśli tylko zechcemy otworzyć się i będziemy traktować ludzi z szacunkiem...