Po całonocnej podróży docieramy na parking Tronchetto, następnie wypływamy w rejs po lagunie, aż docieramy do Burano. Wcześniej jeszcze zatrzymujemy się na wyspie Murano, a dokładnie w pobliżu jednego z wielu miejsc wytwarzania szkła i jedynie po to, by obejrzeć krótki pokaz powstania ozdób. Natomiast na Burano spędzamy już dużo więcej czasu jest chwila na kawę i ciastko, można pospacerować, podziwiać koronki, a przede wszystkim nacieszyć oczy bajkowymi kolorami domów.