Po drugiej stronie drogi 191 w pobliżu miejscowości Moab, znajduje się Canyonlands NP. Jak to się stało, że z jednej strony znajduje się park z charaterystycznymi łukami skalnymi a po przeciwnej park rozsiany dolinami i kanionami to zakrawa na jakiś cud :)
Park ma dwa wjazdy z północy i południa. Strona północna posiada więcej atrakcji, za to na południu jest coś co szczerze zachwyca, ale o tym za chwilę.
Przed wjazdem do Canyonlands warto też odwiedzić Dead Horse State Park, położony niedaleko głównego wjazdu.
W parku tym znajdują się przepiękne kaniony, które możemy podziwiać stając w kilku punktach widokowych.
Wizytówką parku jest też łuk skalny, zwany Mesa Arch, który jak jakieś okno przedstawia nam w oddali piękny widok rozciągającej się doliny.
Uważam, że jest to jeden z lepszych parków do zwiedzania na rowerze, motorze, lub quadzie.
Południowa część parku (zwana Needles) jest mniej atrakcyjna, ale chciałem ją zobaczyć i mieć w sumie ten park zaliczony, natomiast są dwie rzeczy godne uwagi. Pierwsza to po drodze Newspaper Rock, skała zapisana petroglifami
http://www.americansouthwest.net/utah/canyonlands/newspaper-rock.html.
Druga to rzecz, która robi wrażenie, chociaż z tego co doczytałem nie dzieje się to cały czas, a jest to mianowicie zetknięcie dwóch rzek z czego jedna ma kolor zielony a druga czerwony. Miejsce to nazywa się Confluence.
Oto link: http://www.superstock.com/stock-photos-images/1912-1882
Dojście tam jest jednak pewnym wyczynem gdyż w jedną stronę idzie się 9 km.
No i to by było na tyle. Acha jeszcze ranking. Numero uno Zion i Arches, później Bryce Canyon i dwa ostatnie to Canyonlands i Capitol Reef. Ale na tym miejscu apeluje do wszystkich, którzy planują odwiedzić ten parki w Utah, nie odrzucajcie żadnego parku, bierzcie cały pakiet :)
Canyonlands NP - http://www.nps.gov/cany/index.htm