Na Dolny Śląsk chyba patrzymy przez pryzmat Wrocławia – miasta popularnego w Polsce i nie tylko. Miasta dobrze zarządzanego i dobrze wykorzystującego swoje walory. Nie trzeba być wnikliwym obserwatorem żeby zauważyć różnice między regionem a jego stolicą. Nie ma tu potrzeby ich wszystkich wymieniać. Słowo – zaniedbanie – użyte w stosunku do województwa będzie bardzo dużym uproszczeniem, pewnie także niesprawiedliwością, ale ten stan rzuca się w oczy podróżującemu przez najbardziej południowo – zachodni „kąt” Polski. Życzliwie patrzący na ten obszar, a przecież w Kolumberze nieżyczliwych nie ma, długo mogliby wymieniać powody tej sytuacji. Nie ma przeszkód żeby to robić. Warto jednak także spojrzeć przez pryzmat szans jakie mają różne dolnośląskie zakamarki na wykorzystanie swojej niewątpliwej urody i również uwarunkowań historycznych, które można by nazwać w dużym skrócie: „pradawne ziemie piastowskie”.

Bardo Śląskie położone jest przy trasie z Wrocławia do przejścia granicznego w Kudowie Słonem. Jest miejscem, do którego od wieków odbywają się pielgrzymki, a dokładnie tym celem jest kościół pod wezwaniem Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny, w którym Matce Bożej oddawana jest cześć przed najstarszą drewnianą romańską (z XII wieku) rzeźbą na Dolnym Śląsku. Nazywa się ją Madonną Rycerską.

  • W Bardo Śląskim 2010_12    01
  • W Bardo Śląskim 2010_12    02
  • W Bardo Śląskim 2010_12    03
  • W Bardo Śląskim 2010_12    04
  • W Bardo Śląskim 2010_12    05
  • W Bardo Śląskim 2010_12    06
  • W Bardo Śląskim 2010_12    07