To na pewno czysty przypadek, że zarówno w Kolumberze jak i w „Gazecie Wyborczej” prawie w jednym czasie pojawiły się odniesienia do książki Mariusza Szczygła „Zrób sobie raj”. Na naszym portalu odwołał się do niej Arnold.Layne w podróży Droga do "Raju" - tam i z powrotem
( http://kolumber.pl/g/142285-Droga%20do%20%20Raju%20%20-%20tam%20i%20z%20powrotem )
zamieszczając całą galerię zdjęć z Nachodu
http://kolumber.pl/elementy/show/golist:142285/page:13
i barwnym, jak to u niego, opisem. To nie jest w tej podróży jedyna galeria arnoldowa zza naszej południowo – zachodniej granicy. Wspominam właśnie ją, bo i nam się trafiło być w tym mieście całkiem niedawno. Przy okazji także rzuciliśmy okiem na też bardzo ciekawy zamek w niedaleko od Nachodu leżącym Opočnie.
Zapuszczanie żurawia do sąsiadów to całkiem fajna zabawa. Jeśli ją jeszcze uzupełnić o przyswojenie tekstów:
http://wyborcza.pl/1,76842,9131158,Nie_takie_rajskie_Czechy___list.html
oraz
http://wyborcza.pl/1,95892,9163373,Czesi_maja_kompleksy_wobec_Polski_i_Polakow__Zapomnijcie.html
z „Wyborczej”, to robi się ona jeszcze fajniejszą, a i walory poznawcze takiego przedsięwzięcia też się wzmagają...
A wszystko to razem utwierdza w przekonaniu, że za własnymi opłotkami świat wcale się nie kończy! Wręcz przeciwnie, niektóre sprawy typowe dla własnego obejścia właśnie stamtąd wyglądają całkiem interesująco...