Podróż Weekendowe spacerki po okolicy ... - Wrocławskie zoo



2011-09-25

Podczas wakacji Młody zaczytywał się w przygodach Tomka Wilmowskiego. Szczególnie przypadł mu do gustu "Tomek w krainie kangurów" i właśnie owe kangury bardzo chciał zobaczyć. Do krainy kangurów trochę za daleko, więc postanowiliśmy wybrac się trochę bliżej ...

Wrocławski ogród zoologiczny jest najstarszym i największym pod względem wystawianych zwierząt w Polsce. Trzeba przyznać, że zmiana na stanowisku dyrektora (która przed kilku laty wywołała oburzenie) wyszła ogrodowi na dobre. Część zwierząt otrzymała nowe wybiegi, powstają kolejne przestronne pomieszczenia dla zwierząt, lemury otrzymały w posiadanie wyspę, a ostatnio otwarty został pawilon Madagaskar. Mieliśmy okazję obserwować karmienie zwierząt - pawiany dostały - także od Młodego - orzechy włoskie i słonecznik, który umiejętnie wyskubywały z łupinki. Lemury zajadały się bananami oraz pomarańczami, podanymi na talerzach przyozdobionych płatkami róż. Podziwialiśmy rzadko spotykane zwierzęta - mrówniki (jedyna para w Polsce), żółwia słoniowego czy warana czarnego.

W ogrodzie trwają dalsze prace m.in. przygotowania do budowy afrykarium - oceanarium, więc kiedyś jeszcze tam się wybierzemy.
 

  • Zoo 001
  • Zoo 002
  • Zoo 003
  • Zoo 004
  • Zoo 005
  • Zoo 006
  • Zoo 007
  • Zoo 008
  • Zoo 009
  • Zoo 010
  • Zoo 011
  • Zoo 012
  • Zoo 013
  • Zoo 014
  • Zoo 015
  • Zoo 016
  • Zoo 017
  • Zoo 018
  • Zoo 019
  • Zoo 020
  • Zoo 021
  • Zoo 022
  • Zoo 023
  • Zoo 024