W Westerplatte uderzył nas brak szacunku dla tego miejsca, rodzice pozwalają biegać swoim podopiecznym po ruinach, rzucać kamieniami itp. Znowu w innym miejscu ludzie śmieją się jakby byli w ZOO przy klatce z misiem jeżdżącym na rowerze.
W samym Gdańsku polecam oczywiście ulicę Długą, wyjście na górę w kościele Mariackim, można się sporo namęczyć :)