Antibaris organizuje także wyprawy na spływy pontonami po rzece Tarze. W ofertach raftingowych można znaleźć informacje, że Tara przepływa przez najgłębszy kanion w Europie (2 na świecie), ale część dostępna dla niedoświadczonych turystów nie przebiega akurat w najgłębszym punkcie kanionu. Mimo to, wrażenia są niezapomniane i wszystkim polecam taką wycieczkę.
Raftingi odbywają się w północnej części Czarnogóry, a najbardziej popularna droga, która tam prowadzi jest położona przy brzegu rzeki Piva i przepięknego jeziora Pivsko (rzeka Piva – to mówi samo za siebie ;)) i często wiedzie przez wydrążone w skałach tunele. Sama podróż do Tary jest już bardzo ciekawa.
Na miejscu trzeba się przebrać w piankowe kombinezony wypornościowe a organizatorzy zawożą dżipem do Bośni i Hercegowiny, gdzie zaczyna się spływ. Nie trzeba mieć paszportów, pogranicznicy przepuszczają wszystkie wozy z turystami. Po powrocie na miejsce na turystów czeka obiad z grilla.
Jakiś czas temu głośno był o wypadku na spływie pontonami po Tarze, w wyniku którego zginęło 2 węgierskich turystów. Nie wiem jakie były przyczyny wypadku, ale po naszych doświadczeniach mogę stwierdzić, że spływ był dobrze przygotowany, a organizatorzy zatroszczyli się o bezpieczeństwo. Jeśli ktoś nie jest pewny swoich umiejętności może wybrać łatwiejszą trasę, na pewno dostarczy ona wielu pozytywnych wrażeń.