Do Wiednia dotarliśmy około południa (z Sosnowca to jedynie 400km). Hotel mieliśmy na przedmieściach, więc zostawiliśmy tam bagaże i udaliśmy się na zwiedzanie. Samochód zostawiliśmy na jednym z pakingów Park&Ride (opłata 3 euro za 24godz) i metrem pojechaliśmy do centrum.
W Wiedniu można kupić tzw. Vienner Karte, która upoważnia do bezpłatnych przejazdów transportem miejskim, oraz daje liczne zniżki do zwiedzanych obiektów. Ważna jest przez 72 godz. od wystawienia. Cena: 18,50 euro.
Pierwszy dzień poświęciliśmy na spacer po Starym Mieście oraz Ringstrasse, przy której znajdują się takie atrakcje jak: gmach opery, Parlament, Nowy Ratusz, Hofburg. Odwiedziliśmy również Muzeum Historii Naturalnej oraz przespacerowaliśmy się po ogrodach Belvederu.
Z kolei drugi dzień to wizyta w Schönbrunn, w Muzeum Historii Sztuki i Muzeum Sztuki Nowoczesnej, czyli MUMOK.
Dwa dni to zdecydowanie za mało na poznanie Wiednia. Odwiedziliśmy zaledwie niewielką cześć z licznych wiedeńskich muzeów i atrakcji. Więc resztę zostawiamy na kolejną wizytę w tym mieście.
Ale za to udało nam się skosztować najpopularniejszego wiedeńskiego ciasta, czyli tortu Sachera. Jest to czekoladowy tort przełożony konfiturą morelową. Najczęściej podawany z bitą śmietaną. Stworzony został ok. 100 lat temu w Hotelu Sacher.
