2010-04-22

St. Lucia to rezerwat przyrody na terenie prowincji Kwazulu Natal. Podmokły teren zamieszkiwany przez hipopotamy i krokodyle. Rezerwat ten wpisany jest na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Na pierwszy rzut oka rzeka jak rzeka. Ale zaraz po wypłynięciu stateczkiem można zobaczyć wygrzewające się w słońcu krokodyle. Dopiero na łodzi dowiedziałam się, że płynący krokodyl może wyskoczyć ponad lustro wody na wysokość 1,5 metra. Powiedział to kapitan statku zaraz po tym jak pewien Francuz postanowił usiąść i zwiesić nogi za burtę. Dosłownie minutę później zjawił się krokodyl. Oj byłby Francuz bez nóg…. Nigdy nie byłam tak blisko krokodyli. Nawet w ZOO były nieco dalej już tu. Dzieliło mnie od tego stwora nie więcej niż metr. W jednej chwili miałam stan przedzawałowy. Dobrze, że mam to na zdjęciu! Płynąc rzeką można obserwować stada hipopotamów. Kąpały się, pływały. Małe hipcie zatracały się w zabawie. Okazało się, że hipopotamy to jedne z najagresywniejszych afrykańskich zwierząt. Są bardzo terytorialne co czasem uniemożliwia bliższe podpłynięcie. Na terenie rezerwatu można zobaczyć liczne znaki ostrzegające przed krokodylami i hipopotamami. Poruszać się można tylko i wyłącznie po specjalnie wytyczonych szlakach a i tak można spotkać groźne dla nas zwierzaki.

 

ST. Lucia było ostatnim miejscem jakie odwiedziłam w RPA. Podróż do tego kraju była moim wielkim marzeniem. Od kiedy zobaczyłam zdjęcie w gazecie wiedziałam, że kiedyś tu przyjadę. Przyjechałam….zobaczyłam i chce jeszcze……..

 

Jeszcze tu wrócę………

  • krokodyle
  • krokodyle
  • krokodyle
  • krokodyle
  • krokodyle
  • krokodyle
  • ...
  • krokodyle
  • krokodyle
  • krokodyle
  • krokodyle
  • hipki
  • hipki
  • hipki
  • hipki
  • hipki
  • hipki
  • hipki
  • hipki
  • hipki
  • malpka
  • orły
  • orły
  • orły
  • orły
  • hipki
  • orły
  • orły
  • krokodyle
  • zachody słońca
  • uroczy znak