Podróż Autostopem przez Polskę - Warmia i Mazury



Z Gdyni wyjechaliśmy późnym popołudniem. Elektryczną kolejką dojechaliśmy do Gdańska, później miejskim autobusem dotarliśmy w pobliże wylotowej szosy E-81 (dziś E-7) prowadzącej w kierunku Warszawy (Wojtek chciał przejechać przez Warszawę, by w domu zostawić trochę niepotrzebnych w tej podróży rzeczy, które miał po zakończeniu rejsu). Ponieważ zrobiła się już "szarówka" zrezygnowaliśmy z łapania okazji i w pobliżu szosy, mniej więcej tam, gdzie dziś mieści się gdańska rafineria rozbiliśmy namiot i spędziliśmy noc. Następnego dnia, przez Elbląg, Pasłęk i Ostródę, dojechaliśmy do Olsztynka. Nocowaliśmy "na dziko" gdzieś w okolicach miasta, a rano udało nam się złapać bezpośredni kurs do samej Warszawy. Tu zrobiliśmy sobie dwudniową przerwę w podróży na południe, ale za to z grupą przyjaciół wybraliśmy się na jednodniowy wypad do Pomiechówka nad Wkrą.

  • Okolice Olsztynka