Las w zimie to jest jeden wielki obraz. Wszystko jest spokojne i bez ruchu. Trudno dojrzeć jakiekolwiek zwierzęta, ponieważ są schowane albo leżą w jakiejś norce. Do lasu, a właściwie lasku mam niedaleko, jakieś 2 kilometry. Dlatego często jeżdżę tam rowerem lub zimą biegam na biegówkach, jak są warunki.