Podróż Buda i Peszt za zdjęcie - Dzień 3, Obuda jest niezwykła!



2010-02-28

Obuda jest całkiem niezwykła! Jest tu przystań kajakowa z warstwą lodu na powierzchni wody, jest niezwykły kolorowy długi dom na wprost mostu, jest sztuczne lodowisko na placyku, jest piękny plac Szentlelek. Deszczowe panie z parasolami stoją sobie na swoim miejscu, choć idą przed siebie, są stale tam...

Nie ma tylko langoszków, a głód się zwiększa... To już nie głód na przekąskę, to głód na jedzenie! Dochodzimy do pięknego parterowego domu, przed którym stoi drewniany stary wóz, a nad drzwiami szyld zaprasza smakowicie: Kehli Vendeglo... Spieramy się, co robić. Widzę zupę rybną, widzę ceny całkiem przystępne, patrzę na zegarek, to jest TA godzina, to jest nasz ostatni dzień. Widzę jeszcze WIFI... Wchodzimy...

  • uroczy kościółek na tle wzgórz Obudy
  • przystań skuta jeszcze lodem
  • przystań, widziana z mostu Arpada
  • drewniane okiennice
  • stylowy budynek przy placu Szentlelek
  • plac Szentlelek
  • przy placu Szentlelek
  • podwórze
  • ciekawość
  • ostatnie pożegnanie z paniami
  • w głębi długi i bardzo kolorowy blok mieszkalny
  • przejście podziemne pod mostem Arpada
  • Alka pstryka a ja tu siedzę
  • w przejściu
  • hieroglify i wykopaliska
  • w przejściu
  • wykopaliska na tle czerwonej ściany
  • pierwsze spotkanie z Kehli Vendeglo
  • trzecia pani
  • czwarta pani
  • stare i nowe
  • lodowisko
  • panie z parasolkami Imre Vargi
  • jedna z pań
  • druga pani