Podróż portugalia, hiszpania, francja, włochy - lugo



2009-02-10

Z lugo niestety nie mamy żadnych zdjęć ponieważ te które zrobiliśmy nie wyszły - był to jedyny dzień podczas naszej trzytygodniowej wyprawy kiedy padał deszcz. Miejscowość warto zobaczyć głównie ze względu na ciągnące się kilometrami mury obronne z czasów rzymskich oraz zabytkowego centrum miasta, które szokuje kontrastami. Główne uliczki pięknie zrobione, luksusowe sklepy, restauracje, ale jak się zejdzie z głównej ulicy to aż strach. Powybijane szyby, wejścia pozabijane dechami i czerwone lampy w oknach...

I to co nas uderzyło poraz pierwszy w Hiszpanach to ich dziwny zwyczaj zrzucania w barach wszystkiego na podłogę - oni tam nie mają śmietników, byle chusteczka, wykałaczka czy frytka ląduje od razu na ziemi i o dziwo wszyscy tak robią i nikomu nie przeszkadza przyklejona fryta do japonka...