W nocy burza, błyskawice. Wcześnie rano ruszam na Lubań, trudno się idzie całym czas pod górkę, ale widoki … . Trochę odpocząłem w bazie studentów na Lubaniu. Mam dziś trochę do przejścia około 30 km. Pogoda zaczyna się psuć. Gdy widziałem już schronisko zaczął padać deszcz. Wieczorem schronisko we mgle.
Trasa 29,50 km. Średnia 3,16 km/godz.