No i doczekaliśmy się kilku wolnych dni zatem wyruszamy w Bieszczady. Jedziemy trochę naookoło przez Puławy, Lubaczów , Przemyśl , Krościenko ,Ustrzyki Dolne i docieramy wieczorem do Stuposian naszej bazy wypadowej. Kilka domów, sklepik z parasolami , cisza i spokój - prawie, bo jednak przez wieś biegnie droga do Ustrzyk Górnych więc od czasu do czasu słychać cywilizację ....