Komentarze użytkownika zfiesz, strona 127

Przejdź do głównej strony użytkownika zfiesz

  1. zfiesz
    zfiesz (25.09.2010 22:17)
    z weną jeszcze jakoś bym sobie poradził, ale z czasem się nie wyrabiam! budżet nadgodzinami trochę reperować muszę. no i inspekcję z centrali miałem (rodziców znaczy się:-)
  2. zfiesz
    zfiesz (25.09.2010 22:14)
    ale tu akurat, mamy przykład miłości rodzicielskiej. tak mniemam:-)
  3. zfiesz
    zfiesz (25.09.2010 22:08)
    witaj kochana babo:-) czyżbyś się stęskniła za takim brzydalem?:-) no nie wierzę!;-)

    a poza tym... oczęta mam ponoć wyjątkowej urody. że o spojrzeniu nie wspomnę:-p
  4. zfiesz
    zfiesz (25.09.2010 21:58)
    sandałnerko droga, ogromne podziękowania:-) jak będziesz w okolicy, zapraszam na spektakl:-)
  5. zfiesz
    zfiesz (25.09.2010 21:56)
    smoku... krótko - bo nie wiem co powiedzieć, ale szczerze - wielkie dzięki!:-)
  6. zfiesz
    zfiesz (25.09.2010 21:53)
    hmmm... nie bardzo wiem co powiedzieć, a raczej rzadko mi się to zdarza:-) zwykłe "dziękuję" może zabrzmieć trochę zbyt lakonicznie... strasznie się cieszę, że mimo umiarkowanej ostatnio aktywności, ciągle o mnie pamiętacie. poważnie!:-) bardzo mi też przyjemnie, że "medale" dostałem od osób, które bardzo się tu udzielają.

    aga - obiecuję, że będę "kolekcjonował" najbardziej nawet tandetne i kiczowate zachody słońca. bo przyznam ci się, że i sam mam do nich słabość:-)

    panowie - dzięki za słowa uznania. staram się i, wobec takich czytelników, zobowiązuję się nadal starać:-)

    jeszcze raz: muchas gracias, spasiba, arigato, danke schön, thanx, diolch yn fawr... ogromne dzięki:-D
  7. zfiesz
    zfiesz (16.09.2010 0:41)
    łuuuu! :-) (straszę - wyjaśniam na wszelki wypadek;-) ...i dobranoc:-)
  8. zfiesz
    zfiesz (16.09.2010 0:40)
    cieszę się, że i słoneczna walia ci się podoba:-) wielkie dzięki!
  9. zfiesz
    zfiesz (16.09.2010 0:38)
    tylko grzybów nie było:-(
  10. zfiesz
    zfiesz (16.09.2010 0:37)
    to znaczy, że noc, to też twoja sprawka? no skoro pomagasz słońcu zachodzić w oceanie? hmmm... tak czy inaczej - dzięki!:-)