Komentarze użytkownika lmichorowski, strona 292

Ja dopiero teraz...

;))

Cóż Piotrze, w tej materii od doświadczenia znacznie milsze jest jego zdobywanie...

Ja, jako małżonek dodam jeszcze do tej listy Panią w różowym...

Francja słynie z witraży. Są piękne we wszystkich kościołach...

Prawdę mówiąc, tak do końca nie wiem. Wiem, że w tym budynku było jakieś muzeum, ale być może mieszkał tam kątem i biskup...

Angielskie są niewątpliwie bliższe naturze...

Niewątpliwie tak, ale przecież Wilhelm Zdobywca też przybył z Francji...

:)) Piotrze, przypomniało mi to stary PRL-owski dowcip o milicjancie, będąc po cywilnemu wszedł do sklepu z instrumentami muzycznymi, rozejrzał się i pokazując na ścianę zapytał, ile kosztuje ten akordeon...
- To nie jest na sprzedaż, panie władzo - odrzekł sprzedawca.
- A skąd pan wie, że jestem milicjantem?
- Bo to nie jest żaden akordeon, tylko kaloryfer...

Dziękuję za wizytę w północnej Francji i cieszę się, że wszystko działa, jak należy. Dziękuję za plusy i komentarze. Pozdrawiam. :)