Komentarze użytkownika lmichorowski, strona 1447

Przejdź do głównej strony użytkownika lmichorowski

  1. lmichorowski
    lmichorowski (30.04.2010 22:23)
    "Joshua fit de battle ob Jericho, Jericho, Jericho
    Joshua fit de battle ob Jericho
    An' de walls come tumblin' down"

    (z tekstu słynnej pieśni z gatunku Gospel - autor nieznany)

  2. lmichorowski
    lmichorowski (30.04.2010 22:13)
    Dziękuję za ponowne odwiedziny i serdecznie pozdrawiam.
  3. lmichorowski
    lmichorowski (30.04.2010 22:11)
    Witaj! Dziękuję za wizytę na moim profilu, gzdie jesteś zawsze mile widzianym gosciem. Pozdrawiam.
  4. lmichorowski
    lmichorowski (30.04.2010 22:08)
    Niezły debiut na Kolumberze, ale przydałoby sie więcej opisu. No i warto poprawić tytuł - bo sierpeń i wrzesień 2010 r. jeszcze przed nami.
  5. lmichorowski
    lmichorowski (30.04.2010 21:29)
    Dziękuję, Kasiu za wizytę na moim profilu. Jesteś zawsze mile widzianym gosciem. Pozdrawiam.
  6. lmichorowski
    lmichorowski (29.04.2010 22:11)
    To jest chyba danie, którego spróbowac musi każdy, kto przyjeżdża nad Jezioro Genezaret. Pamiętam, że w czasie mojego pobytu wszyscy w restauracji też jedli rybę św. Piotra.
  7. lmichorowski
    lmichorowski (29.04.2010 20:36)
    Dziękuję za odwiedziny na Podlasiu i tyle plusów. Pozdrawiam.
  8. lmichorowski
    lmichorowski (29.04.2010 18:13)
    Dziękuję za odwiedziny, duży plus i moc małych plusików za kolejną podróż na Podlasie oraz komentarze. Pozdrawiam.
  9. lmichorowski
    lmichorowski (29.04.2010 17:53)
    Widzisz, Twoje wspomnienie z lat dziecinnych przywołało w mojej pamięci obrazek z mojego dzieciństwa. Miałem wtedy nieco ponad 5 lat i dopiero co nauczyłem się czytać. Przeglądałem więc różne pisma i zdarzało mi się czasem zapamiętać przeczytany tekst, choć nie zawsze rozumiałem o co chodzi, Było to u moich dziadków w Sosnowcu. Była cała rodzina tzn. moi rodzice, dziadkowie, młodsza siostra i wujostwo. Zdarzyło się, że akurat przyszedł ksiądz po kolędzie. I widząc dość rezolutnego malca zapytał czy mogę powiedzieć jakiś wierszyk. Niewiele zastanawiając się wyrecytowałem fraszkę (bodajże Sztaudyngera, ale za to głowy nie dam), którą gdzieś przeczytałem. A brzmiała ona tak: "Kiedy kobietę w swoje łoże złożę, spokojny jestem, że nie cudzołożę".
  10. lmichorowski
    lmichorowski (29.04.2010 11:15)
    Dzięki za wizytę i plusiki. Pozdrawiam.