Komentarze użytkownika rebel.girl, strona 235

albo prucie, you never know ;)

znaczy z "50" nie podchodź, jeśli ci życie miłe? ;)

najbardziej podobało mi się o tym, że uwięziono "zięcia, który został uwolniony, w celu odszukania teściowej" ;)

ech, od siebie dodam jeszcze: cóż za ruchliwa czupryna! ;)

dobrze powiedziane!

i niezłe bryki ;)))

chwilę mi zajęło zrozumienie, co "chciałoby się otworzyć" (i różne propozycje stawały w konkursie), ale tak - popieram przedmówczynię. ciągle - bez względu na wszystko - chce się jeszcze otwierać oczy na ten piękny świat! ;)

no albo ręką, albo drugą nogą...?

ups!
chodziło mi - naturalnie - o to, że zdjęcie stare. i dawno niewidziane!

kawa we krwi? znaczy z przecierem pomidorowym? a la mery?
to chyba już wolę w lufcie. a ogórki koszone, oczywiście (pod warunkiem, że się umie kosiarkę odpalić, czego nie mogę rzec o sobie).
a wieczność... a wieczność może z lodem?

właśnie tak się zastanawiałam, czy ten tytuł dopieściłeś odpowiednio: odcienie? toż to mocne, soczyste kolory! ;)