Komentarze użytkownika rebel.girl, strona 177
Przejdź do głównej strony użytkownika rebel.girl
-
ostatnio staram się być "sympatyczniejsza" (nie zapomnę tego tej babie;), więc nie skomentuję. zwłaszcza że nie mogę się zdecydować, co napisać ;)
-
rany, podmyło mi krzesełko! ;)
-
plażowe zdjęcie jak nic!
-
jak to możliwe, że mnie tu jeszcze nie było?? już na pierwszy rzut oka podróż wygląda.... pieknie! ;)
-
oświadczenie powinno przynieść skutek ;)
a ty, piotrze, wstydź się... nic nie myslisz o tych, co maja kłopoty z sercem! ;)
-
uuups, aż się zaczerwieniłam... i co teraz będzie? czy już taka będę musiała zostać?
-
Zdjąć gołą babę czy kiełbasy ?
jeśli to do mnie pytanie, to głosuję na kiełbasy. i nie żeby przemawiał ze mnie jakiś wewnętrzny wegetarianizm, o nie. po prostu baby - gołe czy ubrane - zdecydowanie ciekawsze!
-
rany, andrzeju - zapomniałam opowiedzieć ci o zupie dyniowej!
opowieść będzie, niestety, krótka jak żywot bohaterki: zupa była, była przepyszna, nie ja ją zrobiłam, ale ja ją zjadłam! gdyby istniał przepis - polecałabym na prawo i lewo, niestety - dzieło było autorskie. ale w zapomnienie nie pójdzie, o nie! ;)
-
a proszę, proszę ;)
-
bo one tego piękna są częścią ;)
-
ostatnio staram się być "sympatyczniejsza" (nie zapomnę tego tej babie;), więc nie skomentuję. zwłaszcza że nie mogę się zdecydować, co napisać ;)
-
rany, podmyło mi krzesełko! ;)
-
plażowe zdjęcie jak nic!
-
jak to możliwe, że mnie tu jeszcze nie było?? już na pierwszy rzut oka podróż wygląda.... pieknie! ;)
-
oświadczenie powinno przynieść skutek ;)
a ty, piotrze, wstydź się... nic nie myslisz o tych, co maja kłopoty z sercem! ;) -
uuups, aż się zaczerwieniłam... i co teraz będzie? czy już taka będę musiała zostać?
-
Zdjąć gołą babę czy kiełbasy ?
jeśli to do mnie pytanie, to głosuję na kiełbasy. i nie żeby przemawiał ze mnie jakiś wewnętrzny wegetarianizm, o nie. po prostu baby - gołe czy ubrane - zdecydowanie ciekawsze! -
rany, andrzeju - zapomniałam opowiedzieć ci o zupie dyniowej!
opowieść będzie, niestety, krótka jak żywot bohaterki: zupa była, była przepyszna, nie ja ją zrobiłam, ale ja ją zjadłam! gdyby istniał przepis - polecałabym na prawo i lewo, niestety - dzieło było autorskie. ale w zapomnienie nie pójdzie, o nie! ;) -
a proszę, proszę ;)
-
bo one tego piękna są częścią ;)