Komentarze użytkownika rebel.girl, strona 175
Przejdź do głównej strony użytkownika rebel.girl
-
-
a pasterz z dziewczynami! ;)
-
nie szkodzi, przecież masz go do dziś... ;)
-
nooo, dziękuję ;)
-
czy w południe, czy też rano, miej zasadę: zbieraj guano!
;)))
bo bez guana życia ni ma, kiedy przyjdzie tęga zima!
(ach, te twoje talenty...!)
-
żaba... naciągasz ;)
-
a ja to z koleżanką muszę fgole porozmawiać ;)
musze ustalić pewne rzeczy (na przyszłość). takie babskie sprawy dotyczące wygladu... ;)
mam rozumieć, że jak ubrana, to banalna? ;)))
a sympatyczniejsza od razu, jak... jak pokazałam pępek? ;)))
i dziękuję za plusidła ;)
-
no to długo nie wytrzymałam tej kwarantanny... ;p
-
teraz suszone, wcześniej moczone. a w ogóle to publiczne, nie nasze ;)
-
o smyku ty... toś ty taki? chcesz rzezi? z mojego brzuszka wylecą co najwyżej motyle, żadnych pieniążków!
no i myślałam, że mnie lubisz... ;)
-
a pasterz z dziewczynami! ;)
-
nie szkodzi, przecież masz go do dziś... ;)
-
nooo, dziękuję ;)
-
czy w południe, czy też rano, miej zasadę: zbieraj guano!
;)))
bo bez guana życia ni ma, kiedy przyjdzie tęga zima!
(ach, te twoje talenty...!) -
żaba... naciągasz ;)
-
a ja to z koleżanką muszę fgole porozmawiać ;)
musze ustalić pewne rzeczy (na przyszłość). takie babskie sprawy dotyczące wygladu... ;)
mam rozumieć, że jak ubrana, to banalna? ;)))
a sympatyczniejsza od razu, jak... jak pokazałam pępek? ;)))
i dziękuję za plusidła ;) -
no to długo nie wytrzymałam tej kwarantanny... ;p
-
teraz suszone, wcześniej moczone. a w ogóle to publiczne, nie nasze ;)
-
o smyku ty... toś ty taki? chcesz rzezi? z mojego brzuszka wylecą co najwyżej motyle, żadnych pieniążków!
no i myślałam, że mnie lubisz... ;)
a pan w ogóle bardzo się wstydził, że taki niezbyt pieknie ubrany i w ogóle. trochę nam zabrało, zanim namówiłyśmy go na to zdjęcie... ;) był przemiły i opowiedział nam, jak to w wojsku było ;)