Komentarze użytkownika snickers1958, strona 626
Przejdź do głównej strony użytkownika snickers1958
-
Tylko takie wrażenie sprawiają ale są wyjątkowo czyste i przyjazne, chociaż nie za bardzo lubią to okazywać.
-
Jaka cisza?
-
Pięknie " złapane " słowem " dramatyczne niebo ". Pozdrawiam.
-
Ale mnie urządziłaś Irenko. Tymi przepastnymi, kolorowymi fotografiami z Australii. zawsze bałem się otwierać tak dalekie choć niesamowite podróże. Bałem się, bo to takie niedosiężne ( tak myślę ) dla mnie. Jedna Australia - fantastyczna, druga jeszcze bardziej bo malownicza jak z obrazków i co dalej? Trzeba brnąć w te podróże bo ciągną jak magnes. Cieszę się z wirtualnej bytności tam gdzie wskazujesz być. Dziękuję i pozdrawiam.
-
Piotrze zabieraj się do nadrobienia. Jak mówisz nie ma to tamto, chętnie pochłonę się w odmętach kolejnej choćby dalszej łódzkiej podróży. Fantastycznie oglądać jest wszystkie , różne , inne podróże ale Łódź, Anglia a teraz jeszcze " przez " Hooltaykę Australia pochłania mi najwięcej czasu. Wsiąkłem z kretesem choć wiem, że to nawet zbyt odległe marzenia. Ale cóż, po co mamy marzenia, by je spełniać . Pozdrawiam serdecznie.
-
Renatko, oprócz tych kolorów to spójrz na ten łuk ( żółty ) na drzwiami. Czy nie masz skojarzenia jak ja , właśnie do Elementarza Falskiego, tylko brakuje napisu " ELEMENTARZ ". Zarówno elementarz jak i ten budynek zrobił na mnie wrażenie. Pozdrawiam.
-
Piękna sceneria, z daleka myślałem, że to pas startowy.
-
To ci spryciarze?
-
Fantastyczna konstrukcja, żaden kangurek tu już nie zajrzy.
-
Wowww.
-
Tylko takie wrażenie sprawiają ale są wyjątkowo czyste i przyjazne, chociaż nie za bardzo lubią to okazywać.
-
Jaka cisza?
-
Pięknie " złapane " słowem " dramatyczne niebo ". Pozdrawiam.
-
Ale mnie urządziłaś Irenko. Tymi przepastnymi, kolorowymi fotografiami z Australii. zawsze bałem się otwierać tak dalekie choć niesamowite podróże. Bałem się, bo to takie niedosiężne ( tak myślę ) dla mnie. Jedna Australia - fantastyczna, druga jeszcze bardziej bo malownicza jak z obrazków i co dalej? Trzeba brnąć w te podróże bo ciągną jak magnes. Cieszę się z wirtualnej bytności tam gdzie wskazujesz być. Dziękuję i pozdrawiam.
-
Piotrze zabieraj się do nadrobienia. Jak mówisz nie ma to tamto, chętnie pochłonę się w odmętach kolejnej choćby dalszej łódzkiej podróży. Fantastycznie oglądać jest wszystkie , różne , inne podróże ale Łódź, Anglia a teraz jeszcze " przez " Hooltaykę Australia pochłania mi najwięcej czasu. Wsiąkłem z kretesem choć wiem, że to nawet zbyt odległe marzenia. Ale cóż, po co mamy marzenia, by je spełniać . Pozdrawiam serdecznie.
-
Renatko, oprócz tych kolorów to spójrz na ten łuk ( żółty ) na drzwiami. Czy nie masz skojarzenia jak ja , właśnie do Elementarza Falskiego, tylko brakuje napisu " ELEMENTARZ ". Zarówno elementarz jak i ten budynek zrobił na mnie wrażenie. Pozdrawiam.
-
Piękna sceneria, z daleka myślałem, że to pas startowy.
-
To ci spryciarze?
-
Fantastyczna konstrukcja, żaden kangurek tu już nie zajrzy.
-
Wowww.