Komentarze użytkownika slawannka, strona 346
Przejdź do głównej strony użytkownika slawannka
-
ja normalnie ... nie mogę... CUDNE!
-
trochę jak chatka na kurzej łapce tylko troszkę większa:)
-
Ejże, dlaczego tak mówisz? Nic nie sprawdzam!!! bu! Krzyczy na mnie!
-
Masz przed sobą cepra, co nie umie chodzić po górach (głównie schodzić:), boi się wysokości, jest zmarźlakiem, a w górach zimą był JEDEN RAZ! (tu był czerwiec, więc się nie liczy). Na nartach na płaskim bym się zabiła i jak jest zimno najchętniej siedziałabym w norze z niedźwiedziami.
Więc jak ja mogłam, to ty też możesz. Powiedziałam.
-
Kubdu, OBY! Magari! :)
Bianco i Toscana to wiesz, jakby trochę... mało pasują do siebie... Lepiej zaplanuj dwa wypady, więcej skorzystasz:)
I wiesz, możesz zrobić taką poprawkę - żalowałam trochę, że nie pojechałam jeszcze kawałeczek dalej, do Chamonix to niekoniecznie, ale nad pasmem, francuską kolejką, do pierwszej stacji, byłoby super! Ja nie pojechałam, bo szukałam info o kolejce na włoskich stronach i tam nie było żadnych informacji na temat biletów francuskich, ale na górze były kasy i można było z pewnością kupić.
A tu jest strona tej kolejki www.montebianco.com
-
z tchem to było trochę ciężko i serce jakoś dziwnie biło...
-
po czym widać...?!?
-
no właśnie, a miało być komu innemu:)
-
szaleństwo ze szczęścia to najlepsze szaleństwo:)
-
Na wszelki wypadek przyodziałam - były o numer za małe, więc trzeba się było przyzwyczaić:)
-
ja normalnie ... nie mogę... CUDNE!
-
trochę jak chatka na kurzej łapce tylko troszkę większa:)
-
Ejże, dlaczego tak mówisz? Nic nie sprawdzam!!! bu! Krzyczy na mnie!
-
Masz przed sobą cepra, co nie umie chodzić po górach (głównie schodzić:), boi się wysokości, jest zmarźlakiem, a w górach zimą był JEDEN RAZ! (tu był czerwiec, więc się nie liczy). Na nartach na płaskim bym się zabiła i jak jest zimno najchętniej siedziałabym w norze z niedźwiedziami.
Więc jak ja mogłam, to ty też możesz. Powiedziałam. -
Kubdu, OBY! Magari! :)
Bianco i Toscana to wiesz, jakby trochę... mało pasują do siebie... Lepiej zaplanuj dwa wypady, więcej skorzystasz:)
I wiesz, możesz zrobić taką poprawkę - żalowałam trochę, że nie pojechałam jeszcze kawałeczek dalej, do Chamonix to niekoniecznie, ale nad pasmem, francuską kolejką, do pierwszej stacji, byłoby super! Ja nie pojechałam, bo szukałam info o kolejce na włoskich stronach i tam nie było żadnych informacji na temat biletów francuskich, ale na górze były kasy i można było z pewnością kupić.
A tu jest strona tej kolejki www.montebianco.com -
z tchem to było trochę ciężko i serce jakoś dziwnie biło...
-
po czym widać...?!?
-
no właśnie, a miało być komu innemu:)
-
szaleństwo ze szczęścia to najlepsze szaleństwo:)
-
Na wszelki wypadek przyodziałam - były o numer za małe, więc trzeba się było przyzwyczaić:)