Ocenione komentarze użytkownika pan_hons, strona 679
Przejdź do głównej strony użytkownika pan_hons
-
aa to już zupełnie inna sprawa...
-
no wg mnie właśnie celowo wybrano ten punkt:) Przecież równie dobrze ten symbol kapitalizmu mógł stać 10 metrów w prawo (bliżej portu) lub 10 metrów w lewo (bliżej kamienic starego miasta) ale jakoś dziwnym trafem jest dokładnie na przeciwko symbolu komunizmu. Dwa symbole wojujących ideologii stojące na przeciwko siebie. Wg mnie to nie był przypadek, z lokalizacją tej restauracji:)
-
ja byłem w 2008 oraz w 2010 roku. Na pewno były tam w Ałuszcie miejsca, gdzie można było miło spędzić czas:)
-
chodzi ci o ekspozycję figur woskowych w bocznym wejściu do pałacu w Liwadii? Tam to rozumiem, ale mnie dziwiły te rzesze ludzi, które chciały się przebierać na deptaku w Jałcie w takie oto stroje...
-
dobrze, że jest tu tablica pamiątkowa, Polacy w końcu mieli tu swoje zasługi:)
-
miasto zostało spustoszone nie przez Tatarów, ale przez wojska mongolskie, które w XIII i w XIV wieku kilkukrotnie niszczyły miasto i wymordowały jego ludność. Tatarzy, ani nikt inny się tam potem już nie osiedlił, a miasto dosłownie wymarło śmiercią naturalną i teren pozostał przez setki lat niezamieszkany. Dopiero w XIX wieku odkopano go z ziemi i gruzów. Analogia do Troi jest oczywista więc:)
Dodam także, że Chersonez Taurydzki w 2007 roku został wybrany jednym z 7 cudów Ukrainy:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Siedem_cud%C3%B3w_Ukrainy
Od 1989 roku z kolei czeka na wpis na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, ale z jakiś niezrozumiałych powodów nie udaje się Ukrainie uzyskać zgody komisji na wpis, czeka więc na liście wstępnej. Może kiedyś... Wg mnie zasługuje na to, ale UNESCO ma swoją politykę (którą czasem trudno zrozumieć)...
-
podział floty nastąpił w 1997 roku, zaś już wcześniej Ukraina wyrzekła się broni atomowej. Statków we flocie czarnomorskiej było kilkadziesiąt, więc coś tu z tym tekstem pod zdjęciem nie tak jest... Ukraińska flota obecnie liczy 11 statków wojennych, w tym tylko jeden okręt podwodny (Zaporizhzhia (U-01), ale nie ma on napędu atomowego, ale silnik Diesla.
-
riwiery to na pewno tak, z Krymu, ale na pewno nie z Sewastopola. To nie jest miasto turystyczne, do którego się jeździ na wczasy. Brak tam odpowiedniej infrastruktury turystycznej, gastronomii, deptaków, hoteli oraz plaż, czyli tego wszystkiego co ma choćby Jałta. Sewastopol jest wielką sypialnią oraz miastem biznesu i przemysłu oraz oczywiście miastem wojskowym. Ale na pewno nie może równać się z Jałtą jeśli chodzi o turystykę...
-
to, co pod drzewem, także ciekawe...;)
-
krymskie wina gorąco polecam:) Przepyszne, i nawet te wysokiej półki są jak na nasze standardy bardzo tanie, bo w przeliczeniu po kilkanaście złotych. Warto przywieźć do Polski, bo u nas w kraju bardzo trudno znaleźć krymskie wina w sklepach, niestety:(
-
aa to już zupełnie inna sprawa...
-
no wg mnie właśnie celowo wybrano ten punkt:) Przecież równie dobrze ten symbol kapitalizmu mógł stać 10 metrów w prawo (bliżej portu) lub 10 metrów w lewo (bliżej kamienic starego miasta) ale jakoś dziwnym trafem jest dokładnie na przeciwko symbolu komunizmu. Dwa symbole wojujących ideologii stojące na przeciwko siebie. Wg mnie to nie był przypadek, z lokalizacją tej restauracji:)
-
ja byłem w 2008 oraz w 2010 roku. Na pewno były tam w Ałuszcie miejsca, gdzie można było miło spędzić czas:)
-
chodzi ci o ekspozycję figur woskowych w bocznym wejściu do pałacu w Liwadii? Tam to rozumiem, ale mnie dziwiły te rzesze ludzi, które chciały się przebierać na deptaku w Jałcie w takie oto stroje...
-
dobrze, że jest tu tablica pamiątkowa, Polacy w końcu mieli tu swoje zasługi:)
-
miasto zostało spustoszone nie przez Tatarów, ale przez wojska mongolskie, które w XIII i w XIV wieku kilkukrotnie niszczyły miasto i wymordowały jego ludność. Tatarzy, ani nikt inny się tam potem już nie osiedlił, a miasto dosłownie wymarło śmiercią naturalną i teren pozostał przez setki lat niezamieszkany. Dopiero w XIX wieku odkopano go z ziemi i gruzów. Analogia do Troi jest oczywista więc:)
Dodam także, że Chersonez Taurydzki w 2007 roku został wybrany jednym z 7 cudów Ukrainy:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Siedem_cud%C3%B3w_Ukrainy
Od 1989 roku z kolei czeka na wpis na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, ale z jakiś niezrozumiałych powodów nie udaje się Ukrainie uzyskać zgody komisji na wpis, czeka więc na liście wstępnej. Może kiedyś... Wg mnie zasługuje na to, ale UNESCO ma swoją politykę (którą czasem trudno zrozumieć)...
-
podział floty nastąpił w 1997 roku, zaś już wcześniej Ukraina wyrzekła się broni atomowej. Statków we flocie czarnomorskiej było kilkadziesiąt, więc coś tu z tym tekstem pod zdjęciem nie tak jest... Ukraińska flota obecnie liczy 11 statków wojennych, w tym tylko jeden okręt podwodny (Zaporizhzhia (U-01), ale nie ma on napędu atomowego, ale silnik Diesla.
-
riwiery to na pewno tak, z Krymu, ale na pewno nie z Sewastopola. To nie jest miasto turystyczne, do którego się jeździ na wczasy. Brak tam odpowiedniej infrastruktury turystycznej, gastronomii, deptaków, hoteli oraz plaż, czyli tego wszystkiego co ma choćby Jałta. Sewastopol jest wielką sypialnią oraz miastem biznesu i przemysłu oraz oczywiście miastem wojskowym. Ale na pewno nie może równać się z Jałtą jeśli chodzi o turystykę...
-
to, co pod drzewem, także ciekawe...;)
-
krymskie wina gorąco polecam:) Przepyszne, i nawet te wysokiej półki są jak na nasze standardy bardzo tanie, bo w przeliczeniu po kilkanaście złotych. Warto przywieźć do Polski, bo u nas w kraju bardzo trudno znaleźć krymskie wina w sklepach, niestety:(