Ocenione komentarze użytkownika pan_hons, strona 489
Przejdź do głównej strony użytkownika pan_hons
-
Aha, teraz rozumiem: trzy historyczne krainy i regiony dzisiejszej Rumunii. Chyba najciekawsze i najbardziej znane jednocześnie. Okej, biorę się więc za drugą część i czekam na trzecią:)
-
właśnie to jest w nim chyba najfajniejsze - gdyby był taki prosty, byłby trochę nudny, a tak fajnie wije się:)
-
Wspaniała podróż do terenów mi nieznanych, a jednak bliskich z racji zainteresowań wschodem Europy:) Bukowina mnie od dawna ciekawił, a ostatnio coraz bardziej - zdecydowanie muszę się tam kiedyś wybrać (choć myślę wpierw na stronę ukraińską, zaczynając od dawnej stolicy). Barwy ciekawy język oraz masa świetnych zdjęć (choć szkoda że czasem zabrakło lepszej pogody, ale cóż, Karpaty blisko..). Pozdrawiam!
P.S. Nie wiem czy dobrze zrozumiałe tytuł tej publikacji i kolejnej... Chodzi o to, że to będzie 3-częściowa podróż do Rumunii, czyli kraju romańskojęzycznego, tak? Tryptyk to część główna i dwie poboczne, więc w publikacjach Twych też to jakoś tak ma być?
-
fajnie znaleźć takie elementy dawnej historii:) Pamiętam, że jak na którejś z wypraw rowerowych znalazłem stare kamienie graniczne między Królestwem Prus a Cesarstwem Austriackim - zupełnie inny świat:)
-
A co do przewodnika... W sumie to jest relacja z podróży z wątkami reportażu podróżniczego. Przewodnik byłby inaczej napisany...
-
chodzi o to, że z Rumunią mieliśmy od zawsze dobre kontakty i dosyć "dobrą historię", z Litwą zaś już nie do końca...
-
Będzie jeszcze ostatni fragment (zarówno tutaj jak i w osobnej galerii zdjęć), czyli wielki finał nam Morzem Żółtym:) Dziękuję wszystkim (szczególnie tym nielicznym, którzy przeczytali tekst) za odwiedziny i za miłe słowa:)
-
ładny polski element znalazłaś i uchwyciłaś:)
-
bardzo ładny kościół! Przypomina mi te polskie kościoły z dawnego zaboru pruskiego, może przez tą cegłę...
-
od razu czuć polski klimat - górnicy w końcu pochodzili z okolic Bochni i Wieliczki:)
-
Aha, teraz rozumiem: trzy historyczne krainy i regiony dzisiejszej Rumunii. Chyba najciekawsze i najbardziej znane jednocześnie. Okej, biorę się więc za drugą część i czekam na trzecią:)
-
właśnie to jest w nim chyba najfajniejsze - gdyby był taki prosty, byłby trochę nudny, a tak fajnie wije się:)
-
Wspaniała podróż do terenów mi nieznanych, a jednak bliskich z racji zainteresowań wschodem Europy:) Bukowina mnie od dawna ciekawił, a ostatnio coraz bardziej - zdecydowanie muszę się tam kiedyś wybrać (choć myślę wpierw na stronę ukraińską, zaczynając od dawnej stolicy). Barwy ciekawy język oraz masa świetnych zdjęć (choć szkoda że czasem zabrakło lepszej pogody, ale cóż, Karpaty blisko..). Pozdrawiam!
P.S. Nie wiem czy dobrze zrozumiałe tytuł tej publikacji i kolejnej... Chodzi o to, że to będzie 3-częściowa podróż do Rumunii, czyli kraju romańskojęzycznego, tak? Tryptyk to część główna i dwie poboczne, więc w publikacjach Twych też to jakoś tak ma być? -
fajnie znaleźć takie elementy dawnej historii:) Pamiętam, że jak na którejś z wypraw rowerowych znalazłem stare kamienie graniczne między Królestwem Prus a Cesarstwem Austriackim - zupełnie inny świat:)
-
A co do przewodnika... W sumie to jest relacja z podróży z wątkami reportażu podróżniczego. Przewodnik byłby inaczej napisany...
-
chodzi o to, że z Rumunią mieliśmy od zawsze dobre kontakty i dosyć "dobrą historię", z Litwą zaś już nie do końca...
-
Będzie jeszcze ostatni fragment (zarówno tutaj jak i w osobnej galerii zdjęć), czyli wielki finał nam Morzem Żółtym:) Dziękuję wszystkim (szczególnie tym nielicznym, którzy przeczytali tekst) za odwiedziny i za miłe słowa:)
-
ładny polski element znalazłaś i uchwyciłaś:)
-
bardzo ładny kościół! Przypomina mi te polskie kościoły z dawnego zaboru pruskiego, może przez tą cegłę...
-
od razu czuć polski klimat - górnicy w końcu pochodzili z okolic Bochni i Wieliczki:)