Ocenione komentarze użytkownika pan_hons, strona 487
Przejdź do głównej strony użytkownika pan_hons
-
Dziękuję bardzo za wizytę i wszystkie plusy do mej najnowszej publikacji z Wielkiego Muru Chińskiego:) Cieszę się, że po nim podreptałaś:) Pozdrawiam!
-
Iwonko, a to ciekawe co piszesz, nie wiedziałem o miastach-kościołach. Masz takie coś na fotkach?
-
racja - ten faktycznie inny niż wcześniej zaprezentowane.
-
Dzięki Kasiu za wizytę, wszystkie plusy oraz miłe komentarze do publikacji z Pałacu Letniego w Pekinie:) Cieszę się bardzo, że skorzystałaś z zaproszenia i Ci się tak spodobało:) Jeśli chcesz wiedzieć jak dojechałem zarówno tan, jak i na Mur Chiński i jakie wiązały się z tym przygody i refleksje, to zapraszam do głównego tekstu relacji z podróży, czyli "Koleją przez...". Tam pojawiło się uaktualnienie:)
Pozdrawiam serdecznie!
-
takich zzieleniałych kościołów jeszcze nie widziałem...Ciekawie to wygląda muszę rzec:)
-
Witaj Aniu! Jeśli nadal ciekawi Cię moja podróż kolejowa, jej dalszy przebieg to dodałem przedwczoraj nowy tekst dotyczący Chin w relacji z podróży "Koleją przez...":
http://kolumber.pl/g/141910-Kolej%C4%85%20przez%20Rosj%C4%99,%20Mongoli%C4%99%20i%20Chiny
a także pojawiła się nowa, choć krótka galeria zdjęć z Wielkiego Muru Chińskiego:) Do obu części serdecznie zapraszam:) Mam nadzieję że się spodoba:) Pozdrawiam i jednocześnie życzę Wesołych, Spokojnych i Zdrowych Świąt Wielkanocnych!
-
świetne zdjęcie! poza tym fajnie, że ten akurat otworzył przed Wami drzwi:)
-
Druga część zaliczona, i choć inna niż pierwsza to tak samo świetna:) Jak poprzednio, piękne drewniane cerkwie oraz czysta natura, wspaniałe krajobrazy karpackie:) Szkoda tylko, że pogoda nie dopisała, ale byłyby widoki w tych górach... No cóż, przyroda jest zmienna i nie zawsze taka, jaką byśmy chcieli ją widzieć... Tak czy siak, kolejna część wspaniałej rumuńskiej przygody - szczerze zazdroszczę:) Zdecydowanie muszę się tam kiedyś wybrać, bo Maramuresz, jako kolejna po Bukowinie historyczna kraina, mnie bardzo ciekawi:) Czekam z niecierpliwością na trzecią część tryptyka, czyli centralną część Rumunii - słynny Siedmiogród;) Pozdrawiam!
-
super widoczek - chyba najlepszy, idealny na okładkę:)
-
czyli młóćka maramorska:)
-
Dziękuję bardzo za wizytę i wszystkie plusy do mej najnowszej publikacji z Wielkiego Muru Chińskiego:) Cieszę się, że po nim podreptałaś:) Pozdrawiam!
-
Iwonko, a to ciekawe co piszesz, nie wiedziałem o miastach-kościołach. Masz takie coś na fotkach?
-
racja - ten faktycznie inny niż wcześniej zaprezentowane.
-
Dzięki Kasiu za wizytę, wszystkie plusy oraz miłe komentarze do publikacji z Pałacu Letniego w Pekinie:) Cieszę się bardzo, że skorzystałaś z zaproszenia i Ci się tak spodobało:) Jeśli chcesz wiedzieć jak dojechałem zarówno tan, jak i na Mur Chiński i jakie wiązały się z tym przygody i refleksje, to zapraszam do głównego tekstu relacji z podróży, czyli "Koleją przez...". Tam pojawiło się uaktualnienie:)
Pozdrawiam serdecznie! -
takich zzieleniałych kościołów jeszcze nie widziałem...Ciekawie to wygląda muszę rzec:)
-
Witaj Aniu! Jeśli nadal ciekawi Cię moja podróż kolejowa, jej dalszy przebieg to dodałem przedwczoraj nowy tekst dotyczący Chin w relacji z podróży "Koleją przez...":
http://kolumber.pl/g/141910-Kolej%C4%85%20przez%20Rosj%C4%99,%20Mongoli%C4%99%20i%20Chiny
a także pojawiła się nowa, choć krótka galeria zdjęć z Wielkiego Muru Chińskiego:) Do obu części serdecznie zapraszam:) Mam nadzieję że się spodoba:) Pozdrawiam i jednocześnie życzę Wesołych, Spokojnych i Zdrowych Świąt Wielkanocnych! -
świetne zdjęcie! poza tym fajnie, że ten akurat otworzył przed Wami drzwi:)
-
Druga część zaliczona, i choć inna niż pierwsza to tak samo świetna:) Jak poprzednio, piękne drewniane cerkwie oraz czysta natura, wspaniałe krajobrazy karpackie:) Szkoda tylko, że pogoda nie dopisała, ale byłyby widoki w tych górach... No cóż, przyroda jest zmienna i nie zawsze taka, jaką byśmy chcieli ją widzieć... Tak czy siak, kolejna część wspaniałej rumuńskiej przygody - szczerze zazdroszczę:) Zdecydowanie muszę się tam kiedyś wybrać, bo Maramuresz, jako kolejna po Bukowinie historyczna kraina, mnie bardzo ciekawi:) Czekam z niecierpliwością na trzecią część tryptyka, czyli centralną część Rumunii - słynny Siedmiogród;) Pozdrawiam!
-
super widoczek - chyba najlepszy, idealny na okładkę:)
-
czyli młóćka maramorska:)