Ocenione komentarze użytkownika lmichorowski, strona 1096
Przejdź do głównej strony użytkownika lmichorowski
-
-
Chyba za zdjęcia trzeba rzeczywiście coś płacić a filmowanie jest zabronione, ale zakaz ten nie jest zbyt rygorystycznie przestrzegany. Mnie udało się np. sporo uwiecznić na video.
-
Jedna z najlepiej zachowanych w Polsce - ma bogato zdobione wnętrza, wyposażone w sprzęt liturgiczny. W sąsiednim budynku tzw. "Domu Talmudycznego" znajduje się ciekawe muzeum, prezentujące wiele judaików. Obok, znajduje się restauracja "Tejsza" serwująca potrawy kuchni żydowskiej (aczkolwiek niekoszerne). Naprzeciwko synagogi znajduje się dom ojca Ludwika Zamenhoffa, wynalazcy języka esperanto, a na końcu ulicy, na skraju miasteczka - cmentarz żydowski, niestety, dość zaniedbany.
-
Pochodzi z 1763 roku i jest szacowany na drugi po Kolumnie Zygmunta najstarszy pomnik świecki w Polsce, dzieło rzeźbiarza francuskiego Pierre de Coudray, wzniesiony z inicjatywy Jana Klemensa Branickiego – prawnuka Stefana Czarneckiego, wykonana z piaskowca szydłowieckiego rzeźba dwumetrowej wysokości, umieszczona na cokole, przedstawia hetmana w stroju szlacheckim, ze złotą buławą w podniesionej ręce; Na cokole widnieją łacińskie inskrypcje z tekstem przywileju nadania starostwa tykocińskiego Stefanowi Czarnieckiemu.
(za Wikipedią)
-
Ciekawostką jest jej ikonostas, zbudowany w dużej części z elementów ceramicznych.
-
Podobne sanktuaria, tyle że katolickie, są też w Świętej Wodzie koło Wasilkowa i na słynnej Górze Krzyży (Krizu kalnas) koło Szawli na Żmudzi.
-
Ciekawe, że w 1942 r. przyjęli za patronów świątyni Machabeuszy...
-
Popatrz, byłem kilkakrotnie w tych okolicach, a o tej atrakcji w ogóle nie wiedzialem...
-
Z cmentarzami żydowskimi jest rzewiście spory problem. Wiele z nich jest faktycznie w opłakanym stanie, macewy są z reguły przewrócone a napisy mocno zatarte (np. w Tykocinie). Inne (choćby ten w Krynkach) są strasznie zarośnięte, jeszcze inne (np. w Drohiczynie) są położone za miastem, na terenie porośniętym lasem i czasem trudno odróżnić macewę od zwykłego kamienia. Są też cmentarze zachowane w miarę dobrze, ale jest ich stosunkowo niewiele i to raczej w Polsce południowo-wschodniej (Tarnogród, Leżajsk, Lesko). Nie mówię tu, oczywiście o cmentarzach w dużych miastach: Warszawie, Łodzi czy Krakowie.
-
Chociaż dałem plusa, nie żegnam się z Twoją podróżą. Jest ona dla mnie tym bardziej ciekawa, że wiedzie przez wiele miejsc, które miałem okazję odwiedzić. Na razie dotarłem do Kruszynian, jutro ruszę dalej. Pozdrawiam.
-
Chyba za zdjęcia trzeba rzeczywiście coś płacić a filmowanie jest zabronione, ale zakaz ten nie jest zbyt rygorystycznie przestrzegany. Mnie udało się np. sporo uwiecznić na video.
-
Jedna z najlepiej zachowanych w Polsce - ma bogato zdobione wnętrza, wyposażone w sprzęt liturgiczny. W sąsiednim budynku tzw. "Domu Talmudycznego" znajduje się ciekawe muzeum, prezentujące wiele judaików. Obok, znajduje się restauracja "Tejsza" serwująca potrawy kuchni żydowskiej (aczkolwiek niekoszerne). Naprzeciwko synagogi znajduje się dom ojca Ludwika Zamenhoffa, wynalazcy języka esperanto, a na końcu ulicy, na skraju miasteczka - cmentarz żydowski, niestety, dość zaniedbany.
-
Pochodzi z 1763 roku i jest szacowany na drugi po Kolumnie Zygmunta najstarszy pomnik świecki w Polsce, dzieło rzeźbiarza francuskiego Pierre de Coudray, wzniesiony z inicjatywy Jana Klemensa Branickiego – prawnuka Stefana Czarneckiego, wykonana z piaskowca szydłowieckiego rzeźba dwumetrowej wysokości, umieszczona na cokole, przedstawia hetmana w stroju szlacheckim, ze złotą buławą w podniesionej ręce; Na cokole widnieją łacińskie inskrypcje z tekstem przywileju nadania starostwa tykocińskiego Stefanowi Czarnieckiemu.
(za Wikipedią) -
Ciekawostką jest jej ikonostas, zbudowany w dużej części z elementów ceramicznych.
-
Podobne sanktuaria, tyle że katolickie, są też w Świętej Wodzie koło Wasilkowa i na słynnej Górze Krzyży (Krizu kalnas) koło Szawli na Żmudzi.
-
Ciekawe, że w 1942 r. przyjęli za patronów świątyni Machabeuszy...
-
Popatrz, byłem kilkakrotnie w tych okolicach, a o tej atrakcji w ogóle nie wiedzialem...
-
Z cmentarzami żydowskimi jest rzewiście spory problem. Wiele z nich jest faktycznie w opłakanym stanie, macewy są z reguły przewrócone a napisy mocno zatarte (np. w Tykocinie). Inne (choćby ten w Krynkach) są strasznie zarośnięte, jeszcze inne (np. w Drohiczynie) są położone za miastem, na terenie porośniętym lasem i czasem trudno odróżnić macewę od zwykłego kamienia. Są też cmentarze zachowane w miarę dobrze, ale jest ich stosunkowo niewiele i to raczej w Polsce południowo-wschodniej (Tarnogród, Leżajsk, Lesko). Nie mówię tu, oczywiście o cmentarzach w dużych miastach: Warszawie, Łodzi czy Krakowie.
-
Chociaż dałem plusa, nie żegnam się z Twoją podróżą. Jest ona dla mnie tym bardziej ciekawa, że wiedzie przez wiele miejsc, które miałem okazję odwiedzić. Na razie dotarłem do Kruszynian, jutro ruszę dalej. Pozdrawiam.
(źródło: Wikipedia)