Ocenione komentarze użytkownika lmichorowski, strona 1016

Przejdź do głównej strony użytkownika lmichorowski

  1. lmichorowski
    lmichorowski (05.09.2010 0:25)
    Panowie, a TANGO?
  2. lmichorowski
    lmichorowski (05.09.2010 0:12)
    Dzięki za odwiedziny i iławskiego plusa. Pozdrawiam.
  3. lmichorowski
    lmichorowski (04.09.2010 21:51)
    Polish Barbados i Galapagos...
  4. lmichorowski
    lmichorowski (04.09.2010 21:05)

    Zdjęcie skojarzyło mi się z piosenką z tamtych czasów, której tekst jest przypisywany Andrzejowi Waligórskiemu:

    W czasach, kiedy stanialy łzy,
    Bo nas byle kto na siłę rozczulał,
    Pełnym brzaskiem zalśniło spod rdzy
    Wyświechtane słowo "postulat".
    I już nie brzmi dla nas jak szyfr
    Stary wiersz o współczesnej treści:
    "Są w Ojczyźnie rachunki krzywd,
    Obca dloń ich też nie przekreśli ..."

    Więc zostaną w nas te noce nieprzespane
    I te bramy fabryczne wśród kwiatów,
    Gdy przestała nagle być sloganem
    Dyktatura proletariatu.
    Kiedy sluchał w napięciu kto żyw,
    Niespokojnych, niepewnych wieści,
    Że w Ojczyźnie są rachunki krzywd,
    Lecz nie obca dloń je przekreśli ...

    Będą o tym legendy i sagi,
    Będą słuchać przyszłe pokolenia,
    Że raz kiedyś narodowe flagi
    Wywieszono bez rozporządzenia.
    Że się zdarzył mądry, piękny zryw,
    Że Polacy rzekli, gdy się zeszli:
    Są w Ojczyźnie rachunki krzywd,
    Lecz nie obca dloń je przekreśli.

    Wierzę w każdy nowy dzień, i rok, i miesiąc,
    Sprawiedliwszy, obfitszy, łaskawszy.
    Wierzę bowiem w Sierpień 80,
    Co zostanie strzeżony na zawsze.
    Jak solidny dokerski nit
    I ten wiersz, co powiada, że jeśli
    Są w Ojczyźnie rachunki krzywd,
    To nie obca dloń je przekreśli ...

  5. lmichorowski
    lmichorowski (04.09.2010 11:10)
    Dzięki zza odwiedziny. Pozdrawiam.
  6. lmichorowski
    lmichorowski (04.09.2010 11:05)
    Voyu, Etna wybucha, jak najbardziej. Sam miałem okazję w 1989 roku oglądać w nocy strumienie lawy spływające po jej zboczach.
  7. lmichorowski
    lmichorowski (04.09.2010 11:02)
    Widok płynącej lawy zawsze robi duże wrażenie. Pierwszy raz zobaczyłem to zjawisko, gdy nocą przejeżdżaliśmy obok zboczy Etny, później widziałem też na Hawajach jak rozżarzona lawa wlewa się do oceanu - ale nigdy nie udało mi się podejść tak blisko jak Tobie (biorąc nawet poprawkę na to, że zdjęcie pewnie jest robione z wykorzystaniem zoomu). Gratuluję.
  8. lmichorowski
    lmichorowski (04.09.2010 10:36)
    Ciekawe epitafium - podziękowanie za otrzymane dary od Boga, w tym życie.
  9. lmichorowski
    lmichorowski (03.09.2010 20:52)
    Podziękowania za wizytę i lubawsko-grudziądzkie plusy. Pozdrawiam.
  10. lmichorowski
    lmichorowski (03.09.2010 20:49)
    Dzięki za + z Jeleniej Góry. Pozdrawiam.