Ocenione komentarze użytkownika lmichorowski, strona 1014

Przejdź do głównej strony użytkownika lmichorowski

  1. lmichorowski
    lmichorowski (09.09.2010 23:35)
    Piękny zachód.
  2. lmichorowski
    lmichorowski (09.09.2010 23:27)
    Koń jaki jest - każdy widzi...
  3. lmichorowski
    lmichorowski (09.09.2010 22:58)
    Hierba del fuego?
  4. lmichorowski
    lmichorowski (09.09.2010 10:41)
    Dziękuję za odwiedziny i rosyjskie plusiki. Pozdrawiam.
  5. lmichorowski
    lmichorowski (09.09.2010 10:33)
    Dziękuję, że zawitałeś do mojej Rosji. Mam nadzieję, że relacja Cię zainteresuje. Dzięki za dotychczasowe plusy i ciekawe komentarze. Pozdrawiam.
  6. lmichorowski
    lmichorowski (09.09.2010 10:31)
    Dzięki za ciekawy komentarz. Też pamiętam czasy, gdy wiele piosenek "radzieckich" było serwowane na lekcjach rosyjskiego. Oczywiście, nie stanowiły one konkurencjii dla Deep Purple, Led Zeppelin, Procol Harum czy King Crimson. Choć też pamiętam, że robiliśmy sobie "jaja" proponując np. słuchanie utworu "Snowa na dorogie" w wykonaniu grupy "Konsierwirowannaja żara" ("On the raod again" - Cannead heat). Dziś odbiera się je już nieco inaczej. A z jazzem to u mnie zupełnie inna historia. Zawsze lubiłem ten gatunek, choć raczej bardziej mainstream niż jazz tradycyjny. W latach szkolnych i studenckich preferowałem jednak rock. Dziś, pomimo że nadal lubię posłuchać "dinozaurów" rocka z lat 70-tych i 80-tych zdecydowanie moim ulubionym gatunkiem jest jazz. Coż, tempora mutantur et nos mutamur in illis. Pozdrawiam.
  7. lmichorowski
    lmichorowski (09.09.2010 0:39)
    Nie wiem, czy pamiętasz jak Sołżenicyn opisywał pierwsze obozy na Sołówkach, Podobno na terenie zony był klomb i ułożony z kamyków wizerunek słonia (aluzja do skrótu SŁON, czyli Sołowieckije Łagieria Osobogo Naznaczienija - czyli Sołowieckie Obozy Specjalne).
  8. lmichorowski
    lmichorowski (08.09.2010 20:51)
    Za dalszy ciąg plusów i cenne (i celne) komentarze też serdecznie dziękuję. Pozdrowienia.
  9. lmichorowski
    lmichorowski (08.09.2010 20:48)
    No tak, dla wszystkich - z tym, że tak jak specjalnością Voya są samoloty, Kunia - to, co pływa to Zipiz szczególnie gustuje w latarniach. Stąd dedykacja.
  10. lmichorowski
    lmichorowski (08.09.2010 20:44)
    :) Dobre. Ale w zamyśle autora to chyba miał być piastowski orzeł.