Ocenione komentarze użytkownika slawannka, strona 236
Przejdź do głównej strony użytkownika slawannka
-
Kasiu, jeszcze raz dzięki za plusiora i za cudny komentarz, i za te kciuki. Ja trzymam kciuki za to żeby woda spłynęła jak najdalej od Krakowa! No, a tutaj widzę jeszcze tyle Chin do zwiedzania! Wszystko przede mną! :)
-
A, no patrz! Nie wiedziałam! Jak niegotowe do spożycia, to mają prawo być niedobre!
-
No, ja nie wiem!
Pewnie dlatego, że ... ryba dobra, mięcho dobre, kiełbasa dobra, to czemu razem nie ma byc dobre...
Ale ja jestem spaczona... co poradzę.
Ble! :)
-
ble!
-
Nieporozumienie jak smaczne, to może mieć sens :)
-
Piękne!
-
Ale kakao, to skąd w sumie się bierze? Z takich owoców??? Wybaczcie pytanie laika. Znam kakao tylko takie w pudełku, kubku, puszcze... I mi się z tym tutaj nie kojarzy nic a nic!
-
To dawaj go! :)
-
Prawda? Jaka harmonia :)
-
Ale myśmy jeszcze żadnego ruchu nie wykonali, prócz otwarcia drzwi! Najgorsze było potem - zaklinowaliśmy się w ciasnych uliczkach i było coraz ciaśniej. Panowie pomogli, powiedzieli jak jechać, co prawda był zakaz wjazdu, ale zadziałało :)
-
Kasiu, jeszcze raz dzięki za plusiora i za cudny komentarz, i za te kciuki. Ja trzymam kciuki za to żeby woda spłynęła jak najdalej od Krakowa! No, a tutaj widzę jeszcze tyle Chin do zwiedzania! Wszystko przede mną! :)
-
A, no patrz! Nie wiedziałam! Jak niegotowe do spożycia, to mają prawo być niedobre!
-
No, ja nie wiem!
Pewnie dlatego, że ... ryba dobra, mięcho dobre, kiełbasa dobra, to czemu razem nie ma byc dobre...
Ale ja jestem spaczona... co poradzę.
Ble! :) -
ble!
-
Nieporozumienie jak smaczne, to może mieć sens :)
-
Piękne!
-
Ale kakao, to skąd w sumie się bierze? Z takich owoców??? Wybaczcie pytanie laika. Znam kakao tylko takie w pudełku, kubku, puszcze... I mi się z tym tutaj nie kojarzy nic a nic!
-
To dawaj go! :)
-
Prawda? Jaka harmonia :)
-
Ale myśmy jeszcze żadnego ruchu nie wykonali, prócz otwarcia drzwi! Najgorsze było potem - zaklinowaliśmy się w ciasnych uliczkach i było coraz ciaśniej. Panowie pomogli, powiedzieli jak jechać, co prawda był zakaz wjazdu, ale zadziałało :)