Ocenione komentarze użytkownika kuniu_ock, strona 393
Przejdź do głównej strony użytkownika kuniu_ock
-
Arnoldzie-Robercie ;) nie sądziłem, żeś taki brutal ;) tylko jedną szansę niewinnym roślinkom?
-
to tylko 7 godzin ;) pamiętam czasy gdy wstawało się rano na zajęcia, siadało na chwilkę do kompa wysłać smsa, potem patrzę - a tu już 22... :P no i oczywiście nie opłacało się przebierać, bo przecież w piżamie już bylem :P
Dobranocka :) zdrowiej szybko :) święta za pasem, nie ma co chorować :)
-
wyścigi - która kępka pierwsza dotrze do szczytu wydmy :))
-
hm.. oliwki w kieszeni? mam pomysł na konstrukcję kapelusza dokarmiającego Martę oliwkami :D potem będzie wersja 1.01 któa będzie podawała same zdrowe warzywka i owoce oraz dodatkowy zasobnik na herbatkę z cytryną, miodkiem, żeby szybciej wyzdrowiała :)
-
zdrowiej Marta szybko szybko ale to już! :) bo nie dostaniesz stolika z cukrem pudrem :D
-
uuuu :(( zdrowiej szybko Martucha! nie wyścibiaj nosa spod piór, wygrzewaj się, pij herbatki ciepłe zdrowe przepyszne! i medykamenta przyjmuj dużo, chętnie, wielce i bardzo! wedle przepisu! to powrócisz do zdrowia szybko :)
-
no i nie pykło :( ale nie bój, jeszcze przyjadę ujrzeć ów nadwiślański świt
-
prawie jak topowe światła sektorowe :P tylko zamiast niebieskiego powinno być zielone :P
-
My mieliśmy dwa czarne koty :) Olbrzymi Ciapek (to nie przez umaszczenie dostał imię, tylko z niego taka ciapa była :D ) no i Klementyna :) Klema to była właśnie taka przeciskajka :) Jak próbowało się ją pogłaskać, to choćby niewiadomo jak nisko dać rękę -to zawsze przepełzała :D Ciapek za to był olbrzymim kocurem, ale straszny piecuch i leń z niego był :) On nie próbował się nigdzie przeciskać, raz że był za wielki, dwa - taki leniuch :D No i na pewno nie był plaskaty :P
-
a Hobbici już całkiem...
-
Arnoldzie-Robercie ;) nie sądziłem, żeś taki brutal ;) tylko jedną szansę niewinnym roślinkom?
-
to tylko 7 godzin ;) pamiętam czasy gdy wstawało się rano na zajęcia, siadało na chwilkę do kompa wysłać smsa, potem patrzę - a tu już 22... :P no i oczywiście nie opłacało się przebierać, bo przecież w piżamie już bylem :P
Dobranocka :) zdrowiej szybko :) święta za pasem, nie ma co chorować :) -
wyścigi - która kępka pierwsza dotrze do szczytu wydmy :))
-
hm.. oliwki w kieszeni? mam pomysł na konstrukcję kapelusza dokarmiającego Martę oliwkami :D potem będzie wersja 1.01 któa będzie podawała same zdrowe warzywka i owoce oraz dodatkowy zasobnik na herbatkę z cytryną, miodkiem, żeby szybciej wyzdrowiała :)
-
zdrowiej Marta szybko szybko ale to już! :) bo nie dostaniesz stolika z cukrem pudrem :D
-
uuuu :(( zdrowiej szybko Martucha! nie wyścibiaj nosa spod piór, wygrzewaj się, pij herbatki ciepłe zdrowe przepyszne! i medykamenta przyjmuj dużo, chętnie, wielce i bardzo! wedle przepisu! to powrócisz do zdrowia szybko :)
-
no i nie pykło :( ale nie bój, jeszcze przyjadę ujrzeć ów nadwiślański świt
-
prawie jak topowe światła sektorowe :P tylko zamiast niebieskiego powinno być zielone :P
-
My mieliśmy dwa czarne koty :) Olbrzymi Ciapek (to nie przez umaszczenie dostał imię, tylko z niego taka ciapa była :D ) no i Klementyna :) Klema to była właśnie taka przeciskajka :) Jak próbowało się ją pogłaskać, to choćby niewiadomo jak nisko dać rękę -to zawsze przepełzała :D Ciapek za to był olbrzymim kocurem, ale straszny piecuch i leń z niego był :) On nie próbował się nigdzie przeciskać, raz że był za wielki, dwa - taki leniuch :D No i na pewno nie był plaskaty :P
-
a Hobbici już całkiem...