Otrzymane komentarze dla użytkownika lmichorowski, strona 1212
Przejdź do głównej strony użytkownika lmichorowski
-
Jest, warto odwiedzić. Obok kościoła ewangelickiego (idąc od centrum w budynku po prawej). Pzdr :-)
-
....gratulacje...
-
W Mikołajkach byłem dość dawno i nie wiedziałem, że jest tam takie muzeum. Muszę to niedopatrzenie przy najbliższej okazji nadrobić. Pozdrawiam.
-
W Muzeum Reformacji w Mikołajkach widziałem mnóstwo Biblii, modlitewników i śpiewników pisanych po polsku szwabachą. Ostatnie z 1932 r. A za jedno pokolenie nie będzie już na Mazurach potomków tych, którzy to czytali .... :-(
-
Roślinność faktycznie powala na kolana. A jeżeli jeszcze dodać, że w lasach nie ma żadnych niebezpiecznych zwierząt, jadowitych pająków, skorpionów, węży, które z racji izolacji archipelagu nie żyją na Hawajach (komarów i much też prawie niema), to można zrozumieć, dlaczego jest to rajski zakątek naszego globu.
-
Dzięki!
-
To jeden z najładniejszych punktów widokowych na Kauai. Stąd zresztą odchodzi kilka fajnych szlaków pieszych, m.innymi na niektóre z klifów.
-
To zdjęcie robiłem z mostu nad rzeką, za którą kończy się już miasteczko. Po prawej stronie są już domy, ulica, knajpki i sklepy - no i turyści.
-
Oj, ja też - zwłaszcza teraz.
-
Kee Beach jest ostatnią plażą, do której można dojechać samochodem - dalej zaczyna się tzw. Wybrzeże Na Pali - przepiękne, strome klify, które można oglądać bądź z morza, bądź z powietrza (super widoki!). A między nimi, puściutkie, urokliwe zatoczki i plaże, do których można dotrzeć jedynie łodzią. Na niektóre szczyty wybrzeża Na Pali wiodą też szlaki piesze, ale jeśli ktoś jest wrażliwy na ekspozycję, to nie polecam. Widoki są przecudne, ale ścieżki są przepaściste, a teren dość kruchy.
-
Jest, warto odwiedzić. Obok kościoła ewangelickiego (idąc od centrum w budynku po prawej). Pzdr :-)
-
....gratulacje...
-
W Mikołajkach byłem dość dawno i nie wiedziałem, że jest tam takie muzeum. Muszę to niedopatrzenie przy najbliższej okazji nadrobić. Pozdrawiam.
-
W Muzeum Reformacji w Mikołajkach widziałem mnóstwo Biblii, modlitewników i śpiewników pisanych po polsku szwabachą. Ostatnie z 1932 r. A za jedno pokolenie nie będzie już na Mazurach potomków tych, którzy to czytali .... :-(
-
Roślinność faktycznie powala na kolana. A jeżeli jeszcze dodać, że w lasach nie ma żadnych niebezpiecznych zwierząt, jadowitych pająków, skorpionów, węży, które z racji izolacji archipelagu nie żyją na Hawajach (komarów i much też prawie niema), to można zrozumieć, dlaczego jest to rajski zakątek naszego globu.
-
Dzięki!
-
To jeden z najładniejszych punktów widokowych na Kauai. Stąd zresztą odchodzi kilka fajnych szlaków pieszych, m.innymi na niektóre z klifów.
-
To zdjęcie robiłem z mostu nad rzeką, za którą kończy się już miasteczko. Po prawej stronie są już domy, ulica, knajpki i sklepy - no i turyści.
-
Oj, ja też - zwłaszcza teraz.
-
Kee Beach jest ostatnią plażą, do której można dojechać samochodem - dalej zaczyna się tzw. Wybrzeże Na Pali - przepiękne, strome klify, które można oglądać bądź z morza, bądź z powietrza (super widoki!). A między nimi, puściutkie, urokliwe zatoczki i plaże, do których można dotrzeć jedynie łodzią. Na niektóre szczyty wybrzeża Na Pali wiodą też szlaki piesze, ale jeśli ktoś jest wrażliwy na ekspozycję, to nie polecam. Widoki są przecudne, ale ścieżki są przepaściste, a teren dość kruchy.