Otrzymane komentarze dla użytkownika slawannka, strona 376
Przejdź do głównej strony użytkownika slawannka
-
-
Dziękuję serdecznie za odwiedziny, mnóstwo plusów i komentarzy! Na Sycylię kiedyś zapewne wrócę i postaram się zobaczyć jej więcej. Tymczasem mnóstwo innych miejsc do odwiedzenia czeka (na to dopiero przyjdzie czas najbliżej w przyszłym roku) a za Sycylią muszę się najpierw stęsknić:)
Co do Mesyny, to na pewno trzęsienia ziemi zrobiły swoje. Jednak to, co dotknęło mnie najbardziej to straszny chaos i brud tego miasta... Dlatego też po pobycie tam niespieszno mi zobaczyć Neapol, który nosi na sobie piętno jednego wielkiego bałaganu:). Nawiasem mówiąc, jedną z rzeczy najbardziej przerażających na Sycylii dla mnie jest wszechobecne, masowe używanie naczyń jednorazowego użytku... Ale cóż, tu też daje o sobie znać Mafia.
Jeszcze raz wielkie dzięki za zainteresowanie moją podróżą!
-
Piotr, co ja bym bez Ciebie zrobiła :)
Ale na Bolonię Kubdulińskiej sama trafiłam :)
-
Tylko trzeba się cieszyć, że na chwilę udało się wyrwać Cię z czeluści szału tworzenia rzeczy wielkich. Oczywiście życzenia żeby Ci się udało, a jak jeszcze będziemy mogli to podziwiać to już w ogóle...
...ale jeszcze: http://kolumber.pl/photos/show/338559
tu też trochę Italii znajdziesz...
-
Piotr, dzięki za pamięć :) No i też - dzięki za sugestię, od razu poleciałam poczytać i zobaczyć!
A gdzie jestem? No cóż, jestem w trakcie tworzenia czegoś wielkiego:) - choć nie na Kolumberze, ale pewien związek będzie... Za wcześnie na szczegóły;)
Dlatego wszystkich przepraszam za moją nieobecność, ale "akt tworzenia" pochłania mnie bez reszty :) Kiedyś wrócę!
-
Sławanko, gdzieś Ty!
...a przy okazji: http://kolumber.pl/g/141799-Sycylia%202010
-
Ja też nie miałam pojęcia, jak się do nich zabrać :)
-
Zaraz, zaraz, a dlaczego to "pani doktor"????
-
O tu je dużo lepiej widać! Sławo, szacunek :) Nie wiedziałabym nawet jak się do tego zabrać. W Twoich maskach widać rzeczywiście różne "odczucia" i tak od góry od lewej widzę... złość, zatroskanie, krzyk, zniesmaczenie, zadowolenie, radość, płacz, uradowanie, strach, śmierć, lament, starość, nieszczerość :) Uuuu ale sie rozpisałam ;)
-
A mnie sie bardzo podobają, jak się przyjrzeć. Sławo, trzeba mieć zdolności manualne do takich wylepianek!!! I cierpliwość hihi Podziwiam :)
-
Dziękuję serdecznie za odwiedziny, mnóstwo plusów i komentarzy! Na Sycylię kiedyś zapewne wrócę i postaram się zobaczyć jej więcej. Tymczasem mnóstwo innych miejsc do odwiedzenia czeka (na to dopiero przyjdzie czas najbliżej w przyszłym roku) a za Sycylią muszę się najpierw stęsknić:)
Co do Mesyny, to na pewno trzęsienia ziemi zrobiły swoje. Jednak to, co dotknęło mnie najbardziej to straszny chaos i brud tego miasta... Dlatego też po pobycie tam niespieszno mi zobaczyć Neapol, który nosi na sobie piętno jednego wielkiego bałaganu:). Nawiasem mówiąc, jedną z rzeczy najbardziej przerażających na Sycylii dla mnie jest wszechobecne, masowe używanie naczyń jednorazowego użytku... Ale cóż, tu też daje o sobie znać Mafia.
Jeszcze raz wielkie dzięki za zainteresowanie moją podróżą! -
Piotr, co ja bym bez Ciebie zrobiła :)
Ale na Bolonię Kubdulińskiej sama trafiłam :) -
Tylko trzeba się cieszyć, że na chwilę udało się wyrwać Cię z czeluści szału tworzenia rzeczy wielkich. Oczywiście życzenia żeby Ci się udało, a jak jeszcze będziemy mogli to podziwiać to już w ogóle...
...ale jeszcze: http://kolumber.pl/photos/show/338559
tu też trochę Italii znajdziesz... -
Piotr, dzięki za pamięć :) No i też - dzięki za sugestię, od razu poleciałam poczytać i zobaczyć!
A gdzie jestem? No cóż, jestem w trakcie tworzenia czegoś wielkiego:) - choć nie na Kolumberze, ale pewien związek będzie... Za wcześnie na szczegóły;)
Dlatego wszystkich przepraszam za moją nieobecność, ale "akt tworzenia" pochłania mnie bez reszty :) Kiedyś wrócę! -
Sławanko, gdzieś Ty!
...a przy okazji: http://kolumber.pl/g/141799-Sycylia%202010 -
Ja też nie miałam pojęcia, jak się do nich zabrać :)
-
Zaraz, zaraz, a dlaczego to "pani doktor"????
-
O tu je dużo lepiej widać! Sławo, szacunek :) Nie wiedziałabym nawet jak się do tego zabrać. W Twoich maskach widać rzeczywiście różne "odczucia" i tak od góry od lewej widzę... złość, zatroskanie, krzyk, zniesmaczenie, zadowolenie, radość, płacz, uradowanie, strach, śmierć, lament, starość, nieszczerość :) Uuuu ale sie rozpisałam ;)
-
A mnie sie bardzo podobają, jak się przyjrzeć. Sławo, trzeba mieć zdolności manualne do takich wylepianek!!! I cierpliwość hihi Podziwiam :)
To, jak siebie znam, nawet lepiej...