Otrzymane komentarze dla użytkownika dino, strona 248
Przejdź do głównej strony użytkownika dino
-
ja tez mialem duzy problem z chmurami nad Chimborazo, bo byly tak jasne (rozswietlone sloncem), ze na zdjeciu wychodzily takie wyzarte/przeswietlone. Jednak ustawienie swiatla na chmury zaczerniloby caly krajobraz przed wulkanem :-(
-
ale fajne to schronisko (duze). I szczyt tez fajnie sie pokazal.
Na Chimborazo to wjechalismy na 4800 m, a dopiero potem zaczela sie meka wedrowki ;-)
-
... i szczyt sie pokazal... :)
-
ale (na szczescie) nie w chmurach ... :-)
-
na Chimborazo nie bylo tak czerwono. Pieknie to kontrastuje z bialym sniegiem. Brakuje jeszcze tylko blekitu nieba... :)
-
byles powyzej chmur.... :)
-
strefa wiecznego sniegu zaczyna sie w Ekwadorze od ok. 5000 m
-
tez taka fajna czapka lodowo-sniegowa, jak na "moim" Chimborazo :-)
-
krajobraz księżycowy
-
takie chmury powinny się jednej koleżance spodobać ):
-
ja tez mialem duzy problem z chmurami nad Chimborazo, bo byly tak jasne (rozswietlone sloncem), ze na zdjeciu wychodzily takie wyzarte/przeswietlone. Jednak ustawienie swiatla na chmury zaczerniloby caly krajobraz przed wulkanem :-(
-
ale fajne to schronisko (duze). I szczyt tez fajnie sie pokazal.
Na Chimborazo to wjechalismy na 4800 m, a dopiero potem zaczela sie meka wedrowki ;-) -
... i szczyt sie pokazal... :)
-
ale (na szczescie) nie w chmurach ... :-)
-
na Chimborazo nie bylo tak czerwono. Pieknie to kontrastuje z bialym sniegiem. Brakuje jeszcze tylko blekitu nieba... :)
-
byles powyzej chmur.... :)
-
strefa wiecznego sniegu zaczyna sie w Ekwadorze od ok. 5000 m
-
tez taka fajna czapka lodowo-sniegowa, jak na "moim" Chimborazo :-)
-
krajobraz księżycowy
-
takie chmury powinny się jednej koleżance spodobać ):