• 12

Wielka BrytaniaAonach Eagach-pokonane :)

Miejsce: Glencoe, Wielka Brytania, Europa

Komentarze

  1. dino
    dino (22.05.2009 0:35)
    ładny kadr
  2. codzieninny
    codzieninny (22.05.2009 0:50) +1
    Mimo zmęczenia przykładałem się.
  3. milanello80
    milanello80 (22.05.2009 11:27)
    o widzę, że szybko zainteresowałeś się tym szczytem. Gratuluję. U mnie to kolejny cel eskapady do Szkocji, ale kiedy to będzie :( Jak tam pokonywało się "kominy", ponoć trochę w kość dają. Ogólnie podobno to jeszcze cięższa trasa niż Ben Nevis, jak Ty uważasz? Mniemam,że przeszedłeś całą trasę, przez kilka szczytów ?
  4. codzieninny
    codzieninny (22.05.2009 11:46) +3
    Witam i dziękuję. Postanowiłem, jak myślałem do wczoraj, "zaliczyć" te pagórki . Jakie było moje zaskoczenie kiedy dotarłem do pierwszej z przeszkód. Massssakra! Tak trudnej technicznie trasy tu nie robiłem. Nieomal cała droga usiana jest atrakcjami typu: a teraz zejdziemy 10 metrów w dół a za chwile wejdziemy 30 metrów do góry , a wszystko to na półce szerokości metra. Musiałem sobie powtarzać: nie patrz w dół, nie patrz w dół ! Po obu stronach przepaść na paręset metrów. Plecak przeszkadza strasznie przy zejściach. Chwilami uważałem za bardzo nierozsądne chodzenie tamtędy bez zabezpieczeń. Doszła jeszcze jedna atrakcja, śnieg z deszczem który nas przemoczył tak że nie została ani jedna sucha nitka na naszych "nieprzemakalnych " ubrankach. Na koniec okazało się ścieżka prowadząca w dół częściowo przestała istnieć. Szliśmy po osuwisku kamiennym.
    Podsumowując : trasa dla odważnych ale rozsądnych. Polecam :)
  5. milanello80
    milanello80 (22.05.2009 11:50) +1
    ja o tej trasie wiem od dawna, od dawna siedzi mi w głowie, temu zresztą ją polecałem. Wydaje się,że to tylko kilka metrów nad poziomem, ale stopień trudności wysoki. Trochę już o niej czytałem i uważam ,że z racji bezpieczeństwa byle żółtodziób nie powninien tam wchodzić. Gratuluję i zazdroszczę :)
  6. codzieninny
    codzieninny (22.05.2009 11:56)
    Dziękuję. Jest czego :)
    Sam sobie się dziwię że mijając to miejsce parokrotnie, nic praktycznie o nim nie wiedziałem. Teraz mam co wspominać.
  7. mimbla.londyn
    mimbla.londyn (27.05.2009 14:54) +1
    Wspanala opowiesc o masssssakrycznej trasie !
codzieninny

codzieninny

Tomasz Oleksiak
Punkty: 4038