Komentarze

  1. czarmir1
    czarmir1 (14.01.2012 18:34) +2
    :-)) za mocno odkręciłaś ;-)
  2. avill
    avill (14.01.2012 19:09) +2
    chyba im się podobało :),
    córa chciała tam jeszcze wrócić... a dodam, że mieliśmy hotel z prysznicem :)
  3. czarmir1
    czarmir1 (14.01.2012 21:18) +2
    drobny lub gęsty deszczyk nie raz załatwił nas już do "suchej nitki", ale odpuścić takie atrakcje?..., nigdy!
    ...a prysznic w pokoju hotelowym nad Niagarą?..., to zdecydowanie mało romantycznie... :-))
  4. avill
    avill (15.01.2012 22:55) +2
    i zbędny wydatek :)
  5. s.wawelski
    s.wawelski (17.01.2012 16:52) +1
    A aparat nie przemokl?
  6. pt.janicki
    pt.janicki (17.01.2012 20:33) +2
    ...pelerynki na wyposażeniu wodospadu?
  7. avill
    avill (17.01.2012 20:47) +2
    pelerynki i buciki, w cenie biletu :)

    a na aparat miałam osłonkę, taką do nurkowania. Niestety kamera ucierpiała.
  8. pt.janicki
    pt.janicki (17.01.2012 21:12) +1
    ...te pelerynki, które "grały" w filmie "Niagara" z Marilyn Monroe (z 1953) robiły solidniejsze wrażenie ... :-) ...
  9. mj1945
    mj1945 (19.01.2012 20:02) +1
    heh. kiedyś wszystko było solidniejsze :)
  10. avill
    avill (20.01.2012 19:40)
    och, koledzy się rozmarzyli :)
    może pelerynki były solidniejsze, ale na pewno zwrotne
  11. lmichorowski
    lmichorowski (17.09.2013 18:22) +1
    Też w zeszłym roku mieliśmy okazję wziąć ten prysznic...
  12. avill
    avill (08.10.2013 18:39)
    niezła frajda, taki prysznic :)
avill

avill

Agnieszka
Punkty: 83014