ZAPOMNIANA WIEŚ PRZEZ BOGA, HISTORIĘ I SAMORZĄD!
Ozierany, Азяраны, Озераны, Jexierzany, Jeziorany, Azierany, Ozeryany, Ozerany, Nowinki, tak w ciągu wieków nazywana była ta miejscowość. Pierwsze nazwy wiążą się ściśle z corocznymi wiosennymi rozlewiskami rzek Świsłoczy i Nietupy, które tworzyły ogromne jeziora. Z czasem nazwa ta uległa zruszczeniu i utrwaliła się jako Ozierany(Oziora-jeziora) . Wg Długosza dawno temu, kiedy szumiała tutaj prastara Puszcza Świsłocka w wokół był bagna, moczary jeziora żył sobie tutaj wodny potwór –duch nazwany Łobodą lub Łobastą. Osiadłe tutaj ludy nie wchodziły z nim w żadne utarczki, dlatego każdy żył swoim życiem. Czasami tylko diabeł Wyrdas robił różne figle na wyrąb wiekowych drzew. Jednak wszystko sprowadzało się tylko zwykłych strachów. Tak byto przez wieki.
Ozierany Małe już w średniowieczu zamieszkałe były przez Jaćwingów, Rusinów, zbiegów z Mazowsza - Lachów, czyli Polaków. Dzielne ludy, które ponad wszystko ceniły sobie wolność znajdowali schronienie w dawnej Puszczy Świsłockiej przed najazdami Krzyżaków, Litwinów. Tereny te w XIII wieku wchodziły w skład prawie zupełnie zapomnianego Księstwa Czarnej Rusi. Podlegało ono za panowania króla Mendoga pod Litwę. Później stanowiło lenno Wielkiego Księstwa Litewskiego. Jej mieszkańcy z uwagi na bałtyckie pochodzenie przez stulecia pielęgnowali swoje prastare pogańskie wierzenia i zachowywali swój własny język aż do drugiej połowy XVI wieku. Tym samym uniknęli tragicznego losu swoich pobratymców takich jak Prusowie, Galintowie. W czasie panowanie Jagiellonów ci dawni potomkowie książęcych wojów Jaćwieskich zmuszeni zostali do przyjęcia chrześcijaństwa w obrządku rzymsko-katolickim. Nic dziwnego, że w samej wsi Ozierany Małe bardzo popularnym nazwiskiem jest Krejza ( w całym raju łącznie jest 171 osób o tym nazwisku) , które ma jaćwieskie pochodzenie. Innym nazwiskiem o ugrofińskim pochodzeniu było Trybiło ( dziś w całej Polsce jest tylko dziewięć osób o tym nazwisku). Niestety przez wieki potomkowie zwierali związki małżeńskie. Tworzyły się rodziny mieszane o obrządku Bizantyjskim i Zachodnim. Nic dziwnego, że ci co byli katolikami teraz są prawosławnymi. Takie to są meandry historii. Najważniejsze jest to że wszyscy żyli z spokoju i harmonii zgodnie z naturalnym rytmem natury.
Zajmowano się tutaj bartnictwem, produkcja dziegciu, smoły, wycinką i spływem drewna, myślistwem, handlem skórami, wędzonym lub solonym mięsem w beczkach, a czasem i drobnym łupiestwem. Wytwarzano tutaj potaż ( rozpuszczalny w wodzie węglan potasu K2CO3) z popiołu pochodzącego ze spalonego drewna i węgla drzewnego, który służył do produkcji mydła. W 1524 roku królowa Bona dokonała komasacji ziem wsi i dała podwaliny pod zachowany do dziś układ tzw. ulicówek – wytyczony wzdłuż szlaku handlowego z Grodna-Krynki- Brześć. Przy trakcie stały domostwa, karczmy, kuźnie, zajazdy. Mało kto wie, że wielkie dzieło przedsiębiorczej Włoszki przetrwało do dziś. W XVII wieku przez te tereny przeszła cholera. Pozostałością jest cmentarz choleryczny na wzgórzach w lesie. Jan III Sobieski osadził tutaj Tatarów. Bywał na polowaniach m.in. polował na rosomaka. W 1861 r. car Aleksander II uwłaszczył tutejszych chłopów. Pozostałością jest dzisiejsza Wspólnota Pastwiskowa wsi Ozierany Małe. W 1899 r. urodził się tutaj późniejszy doktor filozofii MIKOŁAJ CZARNIECKI (zm. 1944 r.). W latach 1939 -1941 r. okupacja Sowiecka. 1941-1944 r. okupacja niemiecka. Od września 1944 do 25 maja 1948 r. włączone w skład ZSRR.
Ozierany, Азяраны, Озераны, Jexierzany, Jeziorany, Azierany, Ozeryany, Ozerany, Nowinki, tak w ciągu wieków nazywana była ta miejscowość. Pierwsze nazwy wiążą się ściśle z corocznymi wiosennymi rozlewiskami rzek Świsłoczy i Nietupy, które tworzyły ogromne jeziora. Z czasem nazwa ta uległa zruszczeniu i utrwaliła się jako Ozierany(Oziora-jeziora) . Wg Długosza dawno temu, kiedy szumiała tutaj prastara Puszcza Świsłocka w wokół był bagna, moczary jeziora żył sobie tutaj wodny potwór –duch nazwany Łobodą lub Łobastą. Osiadłe tutaj ludy nie wchodziły z nim w żadne utarczki, dlatego każdy żył swoim życiem. Czasami tylko diabeł Wyrdas robił różne figle na wyrąb wiekowych drzew. Jednak wszystko sprowadzało się tylko zwykłych strachów. Tak byto przez wieki.
Ozierany Małe już w średniowieczu zamieszkałe były przez Jaćwingów, Rusinów, zbiegów z Mazowsza - Lachów, czyli Polaków. Dzielne ludy, które ponad wszystko ceniły sobie wolność znajdowali schronienie w dawnej Puszczy Świsłockiej przed najazdami Krzyżaków, Litwinów. Tereny te w XIII wieku wchodziły w skład prawie zupełnie zapomnianego Księstwa Czarnej Rusi. Podlegało ono za panowania króla Mendoga pod Litwę. Później stanowiło lenno Wielkiego Księstwa Litewskiego. Jej mieszkańcy z uwagi na bałtyckie pochodzenie przez stulecia pielęgnowali swoje prastare pogańskie wierzenia i zachowywali swój własny język aż do drugiej połowy XVI wieku. Tym samym uniknęli tragicznego losu swoich pobratymców takich jak Prusowie, Galintowie. W czasie panowanie Jagiellonów ci dawni potomkowie książęcych wojów Jaćwieskich zmuszeni zostali do przyjęcia chrześcijaństwa w obrządku rzymsko-katolickim. Nic dziwnego, że w samej wsi Ozierany Małe bardzo popularnym nazwiskiem jest Krejza ( w całym raju łącznie jest 171 osób o tym nazwisku) , które ma jaćwieskie pochodzenie. Innym nazwiskiem o ugrofińskim pochodzeniu było Trybiło ( dziś w całej Polsce jest tylko dziewięć osób o tym nazwisku). Niestety przez wieki potomkowie zwierali związki małżeńskie. Tworzyły się rodziny mieszane o obrządku Bizantyjskim i Zachodnim. Nic dziwnego, że ci co byli katolikami teraz są prawosławnymi. Takie to są meandry historii. Najważniejsze jest to że wszyscy żyli z spokoju i harmonii zgodnie z naturalnym rytmem natury.
Zajmowano się tutaj bartnictwem, produkcja dziegciu, smoły, wycinką i spływem drewna, myślistwem, handlem skórami, wędzonym lub solonym mięsem w beczkach, a czasem i drobnym łupiestwem. Wytwarzano tutaj potaż ( rozpuszczalny w wodzie węglan potasu K2CO3) z popiołu pochodzącego ze spalonego drewna i węgla drzewnego, który służył do produkcji mydła. W 1524 roku królowa Bona dokonała komasacji ziem wsi i dała podwaliny pod zachowany do dziś układ tzw. ulicówek – wytyczony wzdłuż szlaku handlowego z Grodna-Krynki- Brześć. Przy trakcie stały domostwa, karczmy, kuźnie, zajazdy. Mało kto wie, że wielkie dzieło przedsiębiorczej Włoszki przetrwało do dziś. W XVII wieku przez te tereny przeszła cholera. Pozostałością jest cmentarz choleryczny na wzgórzach w lesie. Jan III Sobieski osadził tutaj Tatarów. Bywał na polowaniach m.in. polował na rosomaka. W 1861 r. car Aleksander II uwłaszczył tutejszych chłopów. Pozostałością jest dzisiejsza Wspólnota Pastwiskowa wsi Ozierany Małe. W 1899 r. urodził się tutaj późniejszy doktor filozofii MIKOŁAJ CZARNIECKI (zm. 1944 r.). W latach 1939 -1941 r. okupacja Sowiecka. 1941-1944 r. okupacja niemiecka. Od września 1944 do 25 maja 1948 r. włączone w skład ZSRR.