- 18
Floryda
Podróż: Sladami Ernesta Hemingwaya...
Miejsce:
Floryda, Stany Zjednoczone Ameryki , Ameryka Północna
Komentarze
-
Fajne, chociaż małe i kontrast słaby :)
-
ja tu przyjelam zasade, ze nie uzywam photoshopa /dino sie pewnie na mnie oburzy :)/ ...tylko zwyklego aparatu bez zadnych dodatkowych teleskopow, filtrow...taki dziwak jestem:)))
-
dzieki za plusa
-
Ja też nie używam PS, tylko proste ACDSee :)
-
nie trzeba zaraz PS żeby jedno zdjątko obrobić...
wybór jest wielki - nawet pewnie na płytce z aparatem coś masz, co producent zaproponował,
dobrze jest lekko polepszyć kontrast i saturację (lekko) :)))
-
a to Tortuga?
-
tak, to Dry Tortugas
-
pewnie macie racje z tym kontrastem i "polepszaniem", zawsze to pozniej fajniej wyglada ale ja sie tak juz jakos glupio uparlam na "naturalne" zdjecia (tylko tak wiem czy mi sie naprawde udalo dobre zdjecie i bede sie starac takowe zrobic...jak zaczne uzywac "ulepszacze" to moze mi sie nie chcec pozniej wkladac wysilku w gimnastyke z aparatem)
-
no i poza tym ciesze sie jak tak bez niczego fajne zdjecie wyjdzie:)
-
Ale jakbyś zrobiła to naturalnie bez programów, tylko lepszym aparatem i z filtrami to by nie było takie blade i nie trzeba by go poprawiać. Programami można podciągnąć niedoróbki aparatu :)
-
i tu się zgodzę ze Sławkiem :)
-
no macie racje:))
dziekuje za plusa miekkaklusko! -
byłam tam latem 2007. raj na ziemi, piekniejszego miejsca nie znam. ludzie wspaniali, jedzenie boskie, a przyroda... najpiekniejsze 3 miesiace mojego zycia!!!
-
mniszka13 i chrislab71 dzieki za komentarze i plusy
-
@dino i voyager: macie racje z tym aparatem fotograficznym- a jaki byscie polecili?
-
U Was w USA wszystko dużo tańsze niż u nas. Sylwek coś Ci na pewno poleci, ja aż takim fachowcem nie jestem. Ja mam teraz Nikona D60, a Sylwek lubi Canony. Na pewno jakąś lustrzankę. Ja rozważałem tylko Nikony i Canony. Z Canona to może 450D, może tańszy 1000D. Jeśli nie będziesz dokupować innych obiektywów to i Nikon D60 też może być. Ja w sumie jestem zadowolony.
Mam nadzieję, że Sylwek coś napisze od siebie. -
musze Ci powiedziec Slawku, ze zastanawialam sie powaznie nad Nikonem bo tez one mi sie podobaja-co myslisz o Nikon'ie D300?
-
bobi - NIkon D300 to porządna lustrzanka. Jedno jest pewne jak kupisz świetne body to za przeproszeniem nie możesz kupić dziadowskich szkieł. Po prostu dzisiejsze przetworniki w aparatach wymagają dla uzyskania maksymalnej jakości (rozdzielczość, kontrast) dopasowanych, niemalże specjalnie zaprojektowanych obiektywów. Jeden uniwersalny obiektyw typu 18-200 ze stabilzacją jest wygodny, ale nie najlepszy. Przynajmniej dwa zoomy o nie za dużych krotnościach ogniskowych.
Body typu Nikon D300, D200, D90, D80, czy Canony 5D II, 50D, 40D, 450D (rebel XSi) mają mniejszy przetwornik niż rozmiar pełnej klatki fimu 35 mm. W związku z tym występuje tzw. współczynnik crop, który powoduje, że nominalna ogniskowa obiektywu wydłuża się - jak założysz do wspomnianych Canonów obiektyw 24 mm to efektywnie ogniskowa wynosi 1,6x24 około 38 mm. Czyli żeby mieć szeroki kąt to obiektyw musi mieć 17 i mniej.
Jak Sławek wspomniał ja używam systemu Canona.
-
Bardzo fajny, mój znajomy ma i chwali. To już niezła zabawka, ale ciężki. :)
Tu jest test :
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=6728 -
no wlasnie a ja chcialbym aparat lekki, nie za duzy, latwy w obsludze:)
uzywam teraz Olympusa C770 i to co mi sie podoba to jego..rozmiar
widzialam jednak zdjecia z Nikona D300 (robione przez kompletnego amatora do tego bez jakichs specjanych telentow artystycznych) i jestem pod prawdziwym wrazeniem -
dino dziekuje Ci za caly komentarz, teraz juz wiem do kogo sie zwracac po profesjonalne rady
-
Canon i Nikon to odwieczna konkurencja. Za podobne pieniądze oferują podobną jakość.
-
A Żaneta robi zdjęcia Nikonem D80 i też są super. Widziałaś tu na pewno.
-
do voyagera tez oczywiscie:) przynajmniej uzywa slownictwa, ktore mozna zrozumiec...dino zapomnial, ze ja to zwykly amator:)
-
dino wali slangiem :)) tylko dla fachmanów , ale zna się przynajmniej na tym.
-
A ja właśnie ostatnio mam dylemat pomiędzy Nikonem D90 i P90 (lustrzanka i nielustrzanka) - już słyszę te krzyki!!! Miałam straszne parcie na lustrzankę, ale jak pomyślę o wadze, to się zastanawiam czy nie wylewam dziecka z kąpielą, bo kto to będzie nosił :-) Niestety Nikon P90 to zupełna nowość chyba sprzed tygodnia i nie ma zbyt wiele info na temat. Czy ktoś mi może coś podpowiedzieć? Poza oczywiście stosunkiem cenowym 1:3 :-)
-
Lustrzanka, Sylwek powie to samo :)
-
Tak, voyager, bo jak mnie kolejny raz zapytasz, czy się bawiłam lustrzanką, to będę mogła powiedzieć, że tak, nie dodając, że mam do niej torbę na kółkach :-)
-
Tu masz test D90:
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=7734 -
testów do D90 przerobiłam całe stado, ale P90 to świeża sprawa :-)
-
Nie kupuj kompaktu !
-
dlaczego? P90 to dorosły kompakt :-)
-
Załóżmy, że zapragniesz nagle dokupić lepszy obiektyw i...
Może Sylwek Ci to wyjaśni fachowo, mam nadzieję. Liczę na niego. -
A ile u Was kosztuje taki P90 ? On jest dość drogi, za te pieniądze można mieć już lustrzankę.
-
Sławku, a co to znaczy "u was"? Jak na razie widziałam w Polsce cenę ok. 1499zł, w Niemczech nie widziałam jeszcze wcale :-)
-
A D90 to wydatek ok. 899 EUR albo w Polsce ok. 4000 zł
-
U Was w Berlinie. W Polsce wszystko drogie. Prawie wszędzie na świecie można aparat kupić taniej, a już w USA.
-
voyager, przy dzisiejszym kursie euro w Berlinie się nie opłaca, a do niedawna było na odwrót :-)
-
W Polsce też go nie ma jeszcze, bo jak sprawdzałem w sklepach, to piszą że to zapowiedź, produkt dostępny wkrótce.
-
pytanie, czy jest na co czekać :-)
-
Już dawno gdzieś czytałem, że jak się chce wydać więcej kasy, to zawsze lepiej kupić lustrzankę niż wypasiony kompakt. Według mnie nie ma na co czekać.
-
No cóż, jeszcze trochę powalczę z tym dylematem, a na razie idę spać, dobranoc wszystkim :-)
Wiem, że pora wczesna, ale koniaczek był dobry, mniam :-) -
Tego P90 jeszcze nie ma, tylko zapowiedzi. Nawet nie wiemy czy im się udał.
On też raczej mały i lekki nie będzie, trzeba będzie dźwigać. :) -
czerwony_arbuz:)
-
andremuc71:)
